Antoni Babiczev - main photo

Anton potrzebuje protez! Dajmy mu szansę na lepsze życie!

Fundraiser goal: Zakup protez

Fundraiser organizer:
Antoni Babiczev, 33 years old
Wadowice, małopolskie
Odmrożenie z martwicą tkanek w okolicach stawu skokowego i stopy po obu stronach, stan po obustronnej amputacji
Starts on: 5 September 2023
Ends on: 13 December 2025
PLN 10,945(39.57%)
2 days leftStill needed: PLN 16,715
DonateDonated by 97 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0322198
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0322198 Anton
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Anton a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Zakup protez

Fundraiser organizer:
Antoni Babiczev, 33 years old
Wadowice, małopolskie
Odmrożenie z martwicą tkanek w okolicach stawu skokowego i stopy po obu stronach, stan po obustronnej amputacji
Starts on: 5 September 2023
Ends on: 13 December 2025

Fundraiser description

Jestem Anton. Mimo że mam dopiero 31 lat to los zdążył mnie już bardzo mocno doświadczyć... Pochodzę z małej wioski w obwodzie ługańskim, z której musiałem uciekać z powodu wojny już 10 lat temu. Dzisiaj jestem w bardzo trudnej sytuacji. Straciłem nogi i brak mi środków na zakup protez.

Wiele osób myśli, ze agresja Rosji na Ukrainę zaczęła się w 2022 roku. Ale było to dużo wcześniej. W mojej miejscowości walki rozpoczęły się w 2014 roku. Uciekłem do miasta Berdiańsk w obwodzie zaporoskim.

Było tam bardzo dużo uchodźców, ale jakoś udało mi się znaleźć pracę na budowie. Spałem w garażu. Warunki pracy były trudne. Nie zwracałem uwagi na towarzyszący mi ból, dopóki nie zrobił się on nie do wytrzymania.

Niestety z tego powodu popadłem w bezdomność... Żyjąc na ulicy, odmroziłem nogi. W grudniu 2019 roku przeszedłem amputację!

Anton Babichev

Na szczęście, wstąpiłem do towarzystwa chrześcijańskiego, które mi pomogło, mieszkałem u nich. Byłem w trakcie załatwiania spraw formalnych, żeby móc dostać protezy. Niestety, wtedy zaczęła się pełnoskalowa wojna. Musiałem się ewakuować i przyjechałem do Polski.

Tu znalazłem pomoc w chrześcijańskim ośrodku rehabilitacyjnym, a później zwróciłem się z prośbą o pomoc do gminy. Dostałem miejsce w hostelu w Wadowicach. Uczę się polskiego, żeby pójść do pracy, jak tylko dostanę protezy.

Bardzo chciałbym wyzdrowieć i zacząć żyć pełnią życia. Nadrobić czas zabrany mi przez trudne życiowe doświadczenia. Bardzo proszę o pomoc! Spotkałem na swojej drodze wielu ludzi, którzy mi pomogli. Mam nadzieję, że dzięki Wam uda się zebrać środki na protezy. Z góry dziękuję!

Anton

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 3
  • Karolina
    Karolina
    Share
    PLN 5
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10