Antosia niedługo będzie obchodzić swoje piąte urodziny. Przyszła na świat w maju 2018 roku z poszerzonymi komorami bocznymi mózgu, które od narodzin zaczęły się szybko powiększać. Niestety, choć była jeszcze malutka, potrzebna okazała się bardzo szybka operacja polegająca na wszczepieniu zastawki komorowo-otrzewnowej. 

Od narodzin Antosi staraliśmy się zapewniać jej odpowiednią opiekę i leczenie, by wzmocnić jej rozwój. Pomimo intensywnej rehabilitacji i wielokrotnych wizyt u neurologa zdiagnozowano u niej porażenie mózgowe spastyczne czterokończynowe i opóźnienie rozwoju intelektualnego.

Ze względu na wzmożone napięcie mięśniowe nóg i rąk córeczka od pierwszego miesiąca życia uczęszczała na rehabilitacje. Osłabienie mięśni brzucha i tułowia powodowało u Antosi trudności z przewracaniem się na brzuszek, chwytaniem zabawek, jak i również problemy z samodzielnym siadem. Jest pod stałą kontrolą neurologiczną, ortopedyczną, neurologopedyczną i psychologiczną. Mała uczęszcza również na zajęcia z terapii ręki i jest pod opieką fizjoterapeutów.

W ostatnim czasie dowiedzieliśmy się, że ze względu na postępujący przykurcz mięśni i ścięgien, nastąpiło u niej zwichnięcie stawów biodrowych, co powoduje coraz mocniejsze przykurcze nóg i deformacje stawów.

Obecnie bioderka naszej córki wymagają przeprowadzenia operacji polegające na rekonstrukcji kości udowych oraz wydłużenie mięśni. Ma to na celu zwiększenie ruchu odwiedzenia i polepszeniu motoryki. Operacja ta jest niezbędna, aby nie dochodziło do dalszej deformacji bioder, co skutkowałoby ogromnym bólem i uniemożliwiłoby jej dalszą rehabilitację. Dzięki temu Antosia będzie dalej mogła być pionizowana. 

Długo zastanawialiśmy, jaki rodzaj operacji wybrać. Po licznych konsultacjach zdecydowaliśmy się, że najbezpieczniejszą i najskuteczniejszą metodą leczenia będzie zabieg operacyjny przeprowadzony w Paley Instutute w Warszawie, będący częścią znanego na całym świecie Paley Orthopedic & Spine Institute na Florydzie. Ośrodek ten specjalizuje się m.in. w leczeniu wrodzonych, rozwojowych i pourazowych schorzeń ortopedycznych

Jest też niestety druga strona medalu. Koszty operacji przekraczają nasze możliwości finansowe. Sama operacja i zabiegi rehabilitacyjne, a także sprzęt ortopedyczny niezbędny po operacji zostały wycenione na ponad 150 tysięcy złotych! Po operacji Antosię czeka jeszcze intensywna i bardzo kosztowna rehabilitacja w instytucie. Koszty będą więc stale rosnąć!

Przez kolejne trzy miesiące Antosia będzie musiała być rehabilitowana w Warszawie, co będzie wiązało się dla nas z koniecznością przeprowadzenia się na ten czas do stolicy. Termin wyznaczono już na 10 maja 2023 roku, dlatego niezwłocznie musimy rozpocząć zbieranie potrzebnych środków.

Antosia ze względu na swój stan nie potrafi sama siedzieć, zjeść czy ubrać się. Jednak mimo swojej niepełnosprawności jest dzieckiem bardzo radosnym i  uśmiechniętym, lubiącym towarzystwo. Nasza córka każdego dnia daje nam wiele radości. Nie poddamy się i będziemy walczyć o lepszą przyszłość dla niej do końca!

Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie! Będziemy wdzięczni za każdą, nawet najdrobniejszą kwotę. Udostępniajcie, przekazujcie w świat wiadomość, że jest taka mała waleczna dziewczynka, która bardzo chce żyć bez bólu i cierpienia!

Rodzice Antosi