Fundraiser finished
Antoni Kita - main photo

Operacja - jedyna szansa dla Antosia! Potrzebna Twoja pomoc!

Fundraiser goal: II etap operacji w Paley European Institute

Fundraiser organizer:
Antoni Kita, 7 years old
Ujście, wielkopolskie
brak kości promieniowej lewej rączki, skrócenie lewego przedramienia znacznego stopnia, promieniowe odchylenie w stawie nadgarstkowym lewym
Starts on: 27 January 2020
Ends on: 18 September 2020
PLN 295,600(102.56%)
Donated by 8765 people

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0048389 Antoni

Fundraiser goal: II etap operacji w Paley European Institute

Fundraiser organizer:
Antoni Kita, 7 years old
Ujście, wielkopolskie
brak kości promieniowej lewej rączki, skrócenie lewego przedramienia znacznego stopnia, promieniowe odchylenie w stawie nadgarstkowym lewym
Starts on: 27 January 2020
Ends on: 18 September 2020

Fundraiser description

Nasz ukochany synek cały czas nie jest do końca świadomy swojej wady, a my z całych sił staramy się, by nawet jej nie pamiętał... Antek urodził się ze źle wykształcona lewą rączką. Patrząc na niego, nie mogliśmy i do tej pory nie możemy zrozumieć, dlaczego los tak bardzo go doświadcza, czym tak małe dziecko zasłużyło sobie na cierpienie... 

Na szczęście trafiliśmy na doktora Paley'a, który może pomóc naszemu synkowi! Leczenie rączki Antosia będzie wieloetapowe, a koszt dla nas nieosiągalny. Wierzymy jednak, że los naszego synka nie pozostanie Wam obojętny. Bardzo prosimy, pomóżcie nam ratować rączkę i przyszłość Antka!

Antoni Kita

Jesteśmy po pierwszym etapie operacji. Nie była łatwa, jednak otworzyła drogę do tego, by rączka była sprawna! Antoś ma już wyprostowany nadgarstek. Już w kwietniu musi przejść kolejną operację, tym razem polegającą na wytworzeniu kciuka, poszerzeniu przestrzeni między paluszkami oraz transferze mięśni i ścięgien. To jednak oznacza kolejne, bardzo duże pieniądze, których sami nie zdobędziemy…

Prosimy, poznaj historię dzielnego Antka. Pomóż nam, by nie musiał nawet pamiętać tego, że jego rączka była tak bardzo chora…

Dowiedzieliśmy się, że synek urodzi się z wadą rączki, gdy jeszcze byłam w ciąży. Zwykłe badanie zmieniło się w koszmar. To wtedy usłyszeliśmy wyrok - brak kości w rączce, nie wiadomo, czy jest kciuk. Co dokładnie jest z Antosiem, miało okazać się dopiero po porodzie… Gdy wyszłam z gabinetu, zalałam się łzami. Nie wiedzieliśmy nawet, co to za wada, z czym się wiążę. W naszych rodzinach nie było podobnych przypadków, więc dlaczego takie nieszczęście spotkało właśnie Antosia? Do dzisiaj nie wiemy, jednak robimy wszystko, by rączka synka była sprawna. By nikt nigdy nie wytykał go palcami, by nigdy nie czuł się gorszy… 

Antoni Kita

Mieliśmy dużo czasu, żeby przygotować się do narodzin Antka, ale chyba do końca tliła się we mnie nadzieja, że to może pomyłka, a rączka będzie zdrowa… Nasz syn miał przyjść na świat w szpitalu w Poznaniu, ale nie zdążyliśmy. Nieoczekiwanie odeszły mi wody w 34 tygodniu ciąży, nie było chwili do stracenia…

Antoś urodził się przez cesarskie cięcie. Nie mogłam go wziąć w ramiona, lekarze tylko na mi go pokazali. Od razu zauważyłam rączkę - wykrzywioną w nienaturalny sposób, znacznie krótszą. Najważniejsze było jednak, że nasz maluszek jest już z nami! Pierwsze dni życia spędził w inkubatorze, a tygodnie w szpitalu.

Zaczęły się wizyty u różnych specjalistów i rehabilitantów. Ćwiczenia sprawiały ból, Antoś płakał. W pierwszym odruchu chciałam go zabrać, nie wypuszczać z ramion, bo tam był bezpieczny, tam nie bolało. Wiedziałam jednak, że rehabilitacja jest konieczna, by Antek miał jak największą szansę na normalną przyszłość.

Hemimelia promieniowa - to nieodłączna towarzyszka naszego życia. Wykrzywiła rączkę, sprawiła, że jest krótsza. Rehabilitujemy synka, walczymy o jego sprawność. Wydajemy na to mnóstwo pieniędzy, ale zdrowie dziecka jest najważniejsze. Mieliśmy zaplanowaną operację w Polsce, jednak ryzyko było zbyt duże. Mogło dojść nawet do martwicy.

Antoni Kita

I wtedy wydarzyło się coś wspaniałego, nasze szczęście w nieszczęściu - trafiliśmy na konsultację do doktora Paley, światowej sławy chirurga, który operuje z powodzeniem najtrudniejsze wady u dzieci! Gdy dostaliśmy kwalifikację, nie posiadaliśmy się z radości! Pierwsza operacja Antka odbyła się w Polsce. Nie musieliśmy wyjeżdżać do USA! Wszystko się powiodło, dzięki czemu synek może przejść kolejne etapy rekonstrukcji rączki. Ma szansę normalnie żyć!

Niestety, operacja Antosia nie jest refundowana, musimy zapłacić za nią sami. Nie mamy tak dużych pieniędzy, dlatego, choć to nie jest łatwe, z całego serca prosimy o pomoc. Teraz Antoś jest jeszcze malutki, ale czas szybko płynie. Wkrótce pójdzie do szkoły, a dzieci bywają okrutne… Czy będzie czuł się gorszy przez swoją rączkę, czy będzie cierpiał? Wiemy na pewno - nie możemy do tego dopuścić, nie teraz, gdy dostał swoją szansę! Proszę, bądź z nami...

Małgosia, mama Antka

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Monika
    Monika
    Share
    PLN 10

    Trzymaj się Maluszku❤️

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Kris
    Kris
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 5

This fundraiser has finished, but Antoni Kita still needs your help.

DonateDonate