Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Kupić słowa schowane za niewidzialnym murem choroby

Małgorzata Chełstowska
Fundraiser finished
Fundraiser goal:

Terapia, która pomoże wypowiedzieć pierwsze słowo

Fundraiser started by: Fundacja Lepszy Los
Małgorzata Chełstowska
Łomża, podlaskie
Autyzm wczesnodziecięcy
Starts on: 18 June 2015
Ends on: 12 August 2015

Fundraiser result

To dzięki Wam - ludziom o wspaniałych sercach, którzy postanowili nam pomóc i wesprzeć w walce z autyzmem Bartka, jak i dwóm wspaniałym fundacjom mogliśmy odbyć rehabilitację Bartka, to dzięki Wam nasze serca na nowo przepełnione są siłą i nadzieją na dalszą walkę, na walkę o zdrowie i lepsze życie mojego syna. Dziękujemy Wam tak bardzo jak tylko człowiek potrafi. Małgorzata i Bartuś.


 

Fundraiser description

Miał 1,5 roczku, kiedy pojawiła alergia. Wysypka na ciele i ogromne uczulenie było pierwszą reakcją po standardowych szczepieniach. Jeszcze wtedy nikt z nas nie spodziewał się, że doszło do uszkodzenia systemu odpornościowego i rozpocznie to lawinę niepokojących objawów. Bartuś wycofywał się, każdego dnia coraz bardziej. Przestał reagować na swoje imię, jakby nie słyszał prostych poleceń. Za to z ogromną ciekawością skupiał uwagę na szczegółach, których nikt by nie zauważył. Kręcenie się w kółko, brak szczerego uśmiechu i pogodnych słów. Osłabione stały się również mięśnie nóżek. Po kilku krokach brakowało sił by dalej iść. Lawina obserwowania i diagnozowania rozpoczęła się po bilansie dwulatka... 


Z braku zrozumienia świata, strachu przed nim oraz brakiem możliwości okazywania gromadzących się uczuć, autyzm oddala i zamyka dziecko w świecie, do którego mur, za wszelką ceną, pragną zburzyć najbliżsi i ułatwić dziecku samodzielne funkcjonowanie w przyszłości.


Małgorzata Chełstowska


W chwilach, gdy brakowało nam sił, strach przed nieznanym wpuszczał w nasze serca mnóstwo wątpliwości, a jedyną siłą była miłość i wzajemne wsparcie, tata Bartusia opuścił rodzinę... Starszy brat Bartusia, ze względu na trudną sytuację finansową, musiał zrezygnować ze studiów i powrócił do rodzinnego domu, aby wesprzeć samotnie wychowującą Bartusia mamę. Ona zaś zamiast się buntować, zatracać w bezsilności i skupiać na negatywnych emocjach, starała się otworzyć na to, co przyniosło życie. Powróciła do pracy, gdyż z niewielkiego zasiłku nie byłaby w stanie utrzymać rodziny i zapewnić specjalistycznej rehabilitacja chłopca. Pragnie zrobić wszystko by sprostać, znaleźć sposób, rozwiązania i złoty środek, dzięki któremu uda im się dotrzeć do Bartusia.
 


Autyzm to choroba całego organizmu. Każde dotknięte tą chorobą dziecko, przechodzi ją inaczej, zaś rodzic poprzez terapie sensoryczno-logopedyczne pragnie dotrzeć do duszy dziecka i znaleźć złoty środek, dzięki któremu uda się stopić lodowaty mur, oddalający ich od synka. Po wielu latach wzmacniania mięśni nóżek, utrzymywania prawidłowej diety, a teraz terapii logopedycznej, jakby coś zaczęło topić lodowaty mur, w którym skrył się Bartuś. Chłopiec zaczął reagować na swoje imię, układać usta w proste sylaby. Wpatrując się w układ ust można wyczytać proste słowa. Mama jest przekonana, że w ogromnym stopniu może wpłynąć na przyszłość Bartusia. Właśnie teraz. Nie za rok ani dwa. Teraz, gdy chłonie jak gąbka wszystkie informacje. Teraz, gdy wszystko idzie w dobrym kierunku, a iskierka nadziei zaczęła jakby mocniej błyszczeć.


Po wieloletniej walce o przyszłość dla syna z niewidzialnym przeciwnikiem, pojawiła się nadzieja na odnalezienie złotego środka.  Wielkie nadzieje pogrzebać może jednak brak pieniędzy. Z codziennymi wydatkami, mama sobie radzi. Jednak dodatkowy turnus logopedyczny to wydatek, na który jej nie stać, a o który zwraca się z prośbą o wsparcie ludzi dobrej woli. 

This fundraiser is finished. You can support other People in need.

Follow important fundraisers