Baltic Swim 2025. Bartek Kubkowski kolejny raz rzuca Bałtykowi wyzwanie!

170 kilometrów przez Bałtyk. Ze Szwecji do Polski w 60 godzin - bez snu, bez odpoczynku, bez przerwy.

Jeden człowiek. Cały żywioł.

To już kolejna odsłona ekstremalnego wyzwania, którego podejmuje się Bartek Kubkowski. Tym razem wyrusza ze Szwecji, obierając kurs na polskie wybrzeże w Mrzeżynie. Przed nim ponad 60 godzin w wodzie, 170 kilometrów bez chwili wytchnienia

Na czym polega Baltic Swim 2025?

● Pływanie w linii prostej przez otwarty Bałtyk

● Brak możliwości dotykania łodzi asekuracyjnej

● Zero snu, zero przerwy, zero zejścia z trasy

● Posiłki podawane wyłącznie na specjalnym kiju

● Ekstremalne warunki fizyczne i psychiczne

Z każdą godziną ciało zacznie się buntować, spragnione ciepła, snu i spokojnego oddechu. Jednak morze nie zna litości. Bałtyk nie przyjmuje ani skarg, ani próśb. Pozostaje tylko cel, który napędza. To on niesie Bartka naprzód, przez każdą minutę tej walki z żywiołem. Ponieważ Bartek płynie dla tych, których dzieciństwo przerwał nowotwór.

Każdego dnia diagnoza nowotworowa burzy kolejne dziecięce życie. Każda złotówka z tej zbiórki może pomóc je uratować.

Nie ma ulgowej trasy. Bartek płynie tak, jak dzieci walczą z rakiem – do końca.

Całość zebranych środków zostanie przekazana na wsparcie podopiecznych Fundacji Cancer Fighters.