Biegnę dla Kingi | 12h biegu na Parkrun

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.

Dzień dobry kochani.
Kiedy przeczytałem o chorobie Kingi, od razu wiedziałem, że będę chciał pomóc. Przespałem się z myślą w jaki sposób spróbować nagłośnić zbiórkę i wpadłem na poniższy pomysł.
Pobiegnę!!! Start o godzinie 6:00 koniec 18:00 plan jaki zakładam to przebiec 80 km
Trasa Parkrun Grudziądz to 5 km oznaczonych ścieżek leśnych. Spędzę na nich 12 h biegając w kółko. Spotkać mnie będzie można średnio co około 40 minut na starcie/mecie, które zlokalizowane są przy parkingu leśnym koło ronda im. Księdza Popiełuszki. Można ze mną przebiec jedno czy dwa okrążenia, tempo dostosuję do Twoich możliwości. Zapraszam. Nagłośnijmy zbiórkę razem.
Każda wpłacona złotówka to pomoc dla Kingi, a dla mnie moc w nogach.
A teraz najważniejsze informacje:
Kinga ma lat 14 i całe życie przed sobą, choruje na Ostrą białaczkę limfoblastyczną. Potrzebuje lekarstwa, które od września nie będzie już refundowana.
Kilka słów od mamy Kingi:
"Gdybym tylko mogła coś zrobić, gdybym tylko mogła ją uratować... Moje dziecko zabija białaczka, a mnie bezsilność!
Kilka tygodni temu usłyszeliśmy, że Kinga jest chora. Śmiertelnie chora... Nasz świat wywrócił się do góry nogami. Rozpoczęła się walka o przetrwanie. Niestety, złe wiadomości nie opuszczają nas na krok. Organizm Kingi zaatakował gronkowiec, a rozpoczęta chemioterapia wywołała silną reakcję alergiczną. Kiedy zmieniono preparat, nadzieja na życie wróciła...
Niestety, właśnie otrzymaliśmy kolejną dramatyczną wiadomość. Okazało się, że od września lek, który przyjmuje Kinga, przestaje być refundowany. W trakcie leczenia... Aby kontynuować leczenie, pilnie musimy zebrać środki na zakup preparatu!
Czas ucieka, a my walczymy o życie! Błagam, pomóż!"
Moja propozycja. Ja biegam 12 godzin, a Ty wpłać choćby 12 zł. Wspólnie możemy dużo!
Działajmy! Pomóżmy!
All funds accumulated in the money box were transferred
directly to the target fundraiser:

Dzień dobry kochani.
Kiedy przeczytałem o chorobie Kingi, od razu wiedziałem, że będę chciał pomóc. Przespałem się z myślą w jaki sposób spróbować nagłośnić zbiórkę i wpadłem na poniższy pomysł.
Pobiegnę!!! Start o godzinie 6:00 koniec 18:00 plan jaki zakładam to przebiec 80 km
Trasa Parkrun Grudziądz to 5 km oznaczonych ścieżek leśnych. Spędzę na nich 12 h biegając w kółko. Spotkać mnie będzie można średnio co około 40 minut na starcie/mecie, które zlokalizowane są przy parkingu leśnym koło ronda im. Księdza Popiełuszki. Można ze mną przebiec jedno czy dwa okrążenia, tempo dostosuję do Twoich możliwości. Zapraszam. Nagłośnijmy zbiórkę razem.
Każda wpłacona złotówka to pomoc dla Kingi, a dla mnie moc w nogach.
A teraz najważniejsze informacje:
Kinga ma lat 14 i całe życie przed sobą, choruje na Ostrą białaczkę limfoblastyczną. Potrzebuje lekarstwa, które od września nie będzie już refundowana.
Kilka słów od mamy Kingi:
"Gdybym tylko mogła coś zrobić, gdybym tylko mogła ją uratować... Moje dziecko zabija białaczka, a mnie bezsilność!
Kilka tygodni temu usłyszeliśmy, że Kinga jest chora. Śmiertelnie chora... Nasz świat wywrócił się do góry nogami. Rozpoczęła się walka o przetrwanie. Niestety, złe wiadomości nie opuszczają nas na krok. Organizm Kingi zaatakował gronkowiec, a rozpoczęta chemioterapia wywołała silną reakcję alergiczną. Kiedy zmieniono preparat, nadzieja na życie wróciła...
Niestety, właśnie otrzymaliśmy kolejną dramatyczną wiadomość. Okazało się, że od września lek, który przyjmuje Kinga, przestaje być refundowany. W trakcie leczenia... Aby kontynuować leczenie, pilnie musimy zebrać środki na zakup preparatu!
Czas ucieka, a my walczymy o życie! Błagam, pomóż!"
Moja propozycja. Ja biegam 12 godzin, a Ty wpłać choćby 12 zł. Wspólnie możemy dużo!
Działajmy! Pomóżmy!