
❗️6-letni chłopiec, który zna smak tylko 3 pokarmów... Nierówna walka o zdrowie Boryska - pomocy!
Fundraiser goal: rehabilitacja i terapia Boryska, sprzęt rehabilitacyjny, turnusy, dojazdy, pobyt
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: rehabilitacja i terapia Boryska, sprzęt rehabilitacyjny, turnusy, dojazdy, pobyt
Fundraiser description
Borys, mój synek, ma 6 lat... Urodził się 3 miesiące za wcześnie. Ważył tyle, co paczka cukru… Od pierwszego oddechu walczył o życie. Zbyt wczesny poród rozwiązał worek chorób, z którymi zmagamy się do dziś... Proszę o pomoc, bo bez niej nie damy sobie rady…
Na pierwszy rzut oka Borysek wygląda jak zdrowe dziecko, co jest dowodem na to, jak bardzo pozory mogą mylić. Niestety, synek zdrowy nie jest… Ma 6 lat, a jeszcze nigdy niczego nie ugryzł. Nie wie, jak smakuje chleb, ciastko, zwykły chrupek czy choćby cukierek. Je tylko serek Danio i obiadek ze słoiczka. Mam wielką nadzieję, że przyjdzie taki dzień, że Borysek ugryzie choćby chrupka kukurydzianego... Nie ubierze się też sam, nie założy bucików. Każdy nasz dzień to walka...

Gdy synek przyszedł na świat, nie było łez szczęścia. Były łzy rozpaczy, czy moje maleństwo przeżyje. Nie mogłam go dotknąć, przytulić, pocałować tak jak robi to każda matka, która wita swój cud na świecie. Przez pierwszy miesiąc był pod respiratorem. Byliśmy u niego każdego dnia. Codziennie przekraczając próg szpitala, umierałam ze strachu, czy jeszcze zobaczę synka żywego. To był bardzo trudny czas. Nie tak wyobrażałam sobie pierwsze dni życia mojego synka...
Po dwóch miesiącach opuściliśmy szpital w nadziei, że wszystko od tej pory będzie już dobrze. Niestety, tak się nie stało. Z dnia na dzień synek był coraz bardziej marudny, potrafił płakać przez wiele godzin. Czułam, że dzieje się coś złego. Kolejni lekarze odsyłali mnie z kwitkiem… Borys zaczął siadać, mając dopiero 1,5 roku... Jego rówieśnicy już jeździli na rowerkach... Wtedy dostał jedną z pierwszych wielu diagnoz: Mózgowe Porażenie Dziecięce....

Potem synek zaczął się dziwnie zachowywać… Jego ciało zginało się w nienaturalny sposób, jakby robił skłon do przodu. Atak powtórzył się w szpitalu. Kolejna diagnoza - zespół Westa. Dziś wiadomo, że Borys ma też wadę układu nerwowego – szerokozakrętowość, polegającą na zaburzeniu rozwoju kory mózgowej. Jest opóźniony, zarówno fizycznie, jak i umysłowo. Jest też bardzo rozdrażniony, nerwowy, szybko się irytuje. Krzyczy, ma ataki, często wpada w szał... Zachowanie Borysa sprawiło, że zaczęliśmy diagnozować go w kierunku autyzmu. Niestety nasze obawy się potwierdziły...
Synek zaczął chodzić, mając prawie 3 lata... Byliśmy strasznie szczęśliwi i naiwnie wierzyliśmy, że najgorsze za nami... Niestety myliliśmy się. Czekał nas jeszcze koszmar, który cały czas trwa. Przeprawa z jedzeniem. Synek nie gryzie, nie dotyka jedzenia, nie bierze go do buzi... Ma 6 lat, a nie zna smaku bułki, chleba, ziemniaków, nie wie, co to słodycze, czekolada czy nawet zwykłe kukurydziane chrupki… Jego pożywienie to tylko 3 rzeczy: obiadek ze słoiczka, mleko modyfikowane i serek Danio. Koszty leczenia w tym kierunku są ogromne. Turnusy tygodniowe w przypadku zaburzeń odżywiania to koszty kilku tysięcy złotych…

Jesteśmy bezradni, wciąż szukamy pomocy. Borys musi zacząć jeść, aby mógł się rozwijać. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak ważne jest gryzienie. Przez to, że synek tego nie robi, kości szczęki nie rozwinęły się tak, jak powinny. Wciąż dokucza mu napięcie mięśniowe, kości miednicy wykrzywiają się… Ma problemy z komunikacją – choć mówi i powtarza wszystko, to nie używa dialogu do kontaktu z nami. Często nie wiemy, o co mu chodzi, wówczas rzuca wszystkim i bardzo się denerwuje.
Życie synka to nie beztroska zabawa, tylko codzienna rehabilitacja, terapia integracji sensorycznej, neurologopeda i co 3 miesiące turnusy rehabilitacyjne. To nie są wczasy, tylko ciężka praca Borysa i nas, rodziców. Nie wiem, co to życie towarzyskie. Całkowicie oddałam się Boryskowi i walczę o jego zdrowie jak lew. Matka walczy tak, jak kocha – najmocniej!
Rehabilitacja i terapia synka kosztują ogromne pieniądze… To dzięki Waszej pomocy możemy walczyć o Boryska. Dziękujemy za to. To bardzo trudne - prosić o wsparcie po raz kolejny… Nie mamy jednak wyjścia. Bez Was nie damy rady.
Jeśli po raz kolejny zechcesz dać szansę Boryskowi, będę niezmiernie wdzięczna. Nie chcę nic dla siebie, tylko szansy dla mojego synka...
Marta, mama Boryska

➡️ Boryskowi możesz też pomóc przez udział w LICYTACJACH: Borys Waleczny

➡️ Obejrzyj reportaż w TV Republika - Borys w świecie autyzmu:
- Anna NonckiewiczPLN 70
Donation made via money box Team Iga dla Boryska
- Anonymous donationPLN 20
Donation made via money box Team Iga dla Boryska
- Aleksandra TrzcińskaPLN 50
Donation made via money box Team Iga dla Boryska
- PaulinaPLN 10
Donation made via money box Team Iga dla Boryska
- Anonymous donationPLN 42.28
Donation made via money box Team Iga dla Boryska
- Anonymous donationPLN 50
Donation made via money box Team Iga dla Boryska