Wojtek Kędzierawski - main photo

Sekunda, która zmieniła życie Wojtka! Pomóżmy mu wrócić do zdrowia!

Fundraiser goal: Roczna dodatkowa rehabilitacja

Fundraiser started by:
Wojtek Kędzierawski, 26 years old
Sawin, lubelskie
Stan po wypadku - śpiączka, niedowład czterokończynowy
Starts on: 11 March 2020
Ends on: 21 January 2026
PLN 39,612(80.8%)
Still needed: PLN 9,410
DonateDonated by 579 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0064295
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Fundraiser goal: Roczna dodatkowa rehabilitacja

Fundraiser started by:
Wojtek Kędzierawski, 26 years old
Sawin, lubelskie
Stan po wypadku - śpiączka, niedowład czterokończynowy
Starts on: 11 March 2020
Ends on: 21 January 2026

Fundraiser description

Jedna chwila, czyjaś błędna decyzja potrafiła złamać życie, zniszczyć świat wielu osób… Najgorszy dla nas jest brak odpowiedzi, wyjaśnienia. Bo w jaki sposób mamy sobie wytłumaczyć to, co się stało i w jakim stanie jest teraz nasz syn? Wojtek, jak zawsze jechał do pracy. Trasę znał niemalże na pamięć. Nagle, obok jadącego z naprzeciwka samochodu ciężarowego, pojawił się dostawczy BUS, który próbował wyprzedzić ciężarówkę. Kierowcy BUS-a wydawało się, że zdąży…

Wojtek Kędzierawski

Stało się to tak nagle i w takim momencie, że Wojtek nie miał wielkiego pola manewru. Zaczął gwałtownie hamować, w wyniku czego wpadł wprost pod koła TIRa. Z jego samochodu została pozgniatana kupka złomu. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce wypadku, przez godzinę wydobywali naszego syna z samochodu przy pomocy sprzętu hydraulicznego.

Wojtek został natychmiast przetransportowany do najbliższego szpitala i w stanie bardzo ciężkim trafił na OIOM. Lekarze przez wiele godzin próbowali wyrwać go z bezlitosnych szponów śmierci i jakimś cudem się udało. Wojtek doznał wielonarządowych obrażeń, bardzo mocne uderzenie w głowę spowodowało obrzęk mózgu, poza tym lekarze stwierdzili niedowład czterech kończyn, złamania otwarte obu nóg oraz obu rąk. 

Wojtek Kędzierawski

Od tego wypadku minęło już kilka miesięcy, ale ból i niepewność wciąż nam towarzyszą. Tragedia wydarzyła się w listopadzie, jednak Wojtek do tej pory nie wybudził się ze śpiączki. Został wypisany do innego szpitala, ale chcemy zapewnić mu dodatkową rehabilitację. To jedyny sposób, żeby utrzymywać “w gotowości” nieużywane od wielu tygodni mięśnie. Ta jest koszmarnie droga, a nas na nią po prostu nie stać. Dlatego prosimy o pomoc i wsparcie. W tym trudnym czasie, kiedy wszyscy dookoła muszą się mierzyć z epidemią i jej skutkami. Błagamy, pomóż ratować nasze dziecko!

Rodzice Wojtka

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • MARIA
    MARIA
    Share
    PLN 10
  • MARIA
    MARIA
    Share
    PLN 10
  • MARIA
    MARIA
    Share
    PLN 10
  • MARIA
    MARIA
    Share
    PLN 12
  • MARIA
    MARIA
    Share
    PLN 5