

Młody chłopak walczy z nowotworem... Pomóżmy mu wygrać!
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
Jest nam niezmiernie miło za każde słowo wsparcia, jakim obdarzyliście nas podczas poprzedniej zbiórce. Wasza pomoc i wsparcie są naprawdę nieocenione. Czujemy niesamowitą wdzięczność za każdą dobroć serca!
Niestety nasza walka cały czas trwa. Dawid jest już po 9 cyklach chemioterapii i 28 naświetlaniach! Jest naprawdę osłabiony, jego odporność jest prawie zerowa. Obecnie przebywa w szpitalu w izolatce, gdzie wdrożono dodatkowe leczenie. Przed nami bilans i badania, które pokażą, czy organizm zareagował na chemię, tak jakbyśmy tego chcieli.
Bez względu na diagnozę, przed nami jeszcze wiele miesięcy leczenia. Silna chemioterapia już teraz pozostawiła po sobie negatywne skutki w postaci uciążliwych skurczy mięśni. Z tego względu Dawid potrzebuje wielu zajęć z fizjoterapeutami.
Nie mając innego wyboru, ponownie prosimy Was o pomoc! Już raz pokazaliście, jak wielkie są Wasze serca. Głęboko wierzymy w to, że tym razem nie będzie inaczej!
Poznaj naszą historię:
28 września 2022 roku usłyszeliśmy najstraszniejszą z możliwych wiadomości, jaką może otrzymać rodzic – "Państwa syn jest poważnie chory, potrzebna jest natychmiastowa operacja." Po tych słowach świat się zatrzymał!
Szybka diagnostyka, niezbędne badania obrazowe, podpisanie zgody i trzy godziny później Dawid już był na stole operacyjnym...

Po operacji przyszło dalsze oczekiwanie i niepewność, jakie przyjdą wyniki histopatologii. Niestety wyniki nie pozostawiły złudzeń, a diagnoza była druzgocąca.
Nowotwór złośliwy — mięsak Ewinga tkanki łącznej i innych tkanek miękkich.
Tyle pytań, tyle niewiadomych i jeszcze więcej strachu o zdrowie i życie syna. W ciągu dwóch dni od wyników syn już był diagnozowany na oddziale onkologicznym w Łodzi. Od 28 października jest poddany leczeniu chemioterapią wg protokołu, a od końca stycznia również radioterapią.
Choroba ta dotyka całą rodzinę i wiąże się z rozłąką z młodszym czteroletnim synem, który nie do końca rozumie całą sytuację i bardzo tęskni za bratem…
Leczenie pochłania sporo nakładów finansowych. Przez dłuższy czas staraliśmy się dawać radę... Jednak jest to coraz trudniejsze.... Mamy nadzieję, że uda się pokonać chorobę, a syn będzie mógł w pełni korzystać z życia tak jak każdy młody człowiek! Mamy nadzieję, że czas izolacji pozostanie tylko wspomnieniem, do którego nie będziemy musieli wracać.
Rodzice