
Kuba walczy o życie po tragicznym wypadku - pomóż nam go uratować❗️
Fundraiser goal: ratowanie zdrowia i życia: 10-miesięczny pobyt Kuby w ośrodku rehabilitacyjnym
Fundraiser goal: ratowanie zdrowia i życia: 10-miesięczny pobyt Kuby w ośrodku rehabilitacyjnym
Fundraiser description
W nocy z 14 na 15 maja dostaliśmy najgorszy w naszym życiu telefon... Nasz jedyny syn - Kuba, Kubuś, Jakub, Kubson - w stanie krytycznym został przewieziony helikopterem do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Miał tylko pojechać na spotkanie ze znajomymi i wracać do domu, tymczasem doszło do tragicznego w skutkach wypadku! Od tego czasu żyjemy w koszmarze, z którego nie sposób się obudzić, umierając ze strachu o jego życie... Prosimy o pomoc, aby móc go ratować!
Kubuś w feralnym wypadku był pasażerem... Jako jedyny z 5-osobowej grupy doznał tak dużych obrażeń. Leży w szpitalu w stanie krytycznym... Trafił tam z obrażeniami głowy, od razu na stół operacyjny. Na tomografii lekarze wykryli u niego 2 duże krwiaki w mózgu rozsadzające czaszkę. Zadecydowały minuty, o mały włos straciłby życie... Po operacji lekarze próbowali wybudzić Kubusia, ale jak dotąd się nie udało.
Nie ma gorszego uczucia niż strach o życie najbliższej osoby, niż bezradność i rozpacz, gdy widzi się dziecko, podłączone do tych wszystkich urządzeń, od których zależy jego życie... Gdy nie ma kontaktu, a niepewność jutra jest przerażająca. Teraz szpital i oddział OIOM to nasz dom. Przeprowadziliśmy się z Łowicza do Warszawy, żeby być jak najbliżej syna.

Po badaniu EEG otrzymaliśmy dobrą wiadomość, że Jakub walczy... Zawsze był wojownikiem, miał duszę sportowca. Jest nadzieja na powrót do zdrowia. Jakub od dziecka pasjonował się piłką nożną. Grał w Klubie sportowym MUKS Pelikan w Łowiczu, ma swoją drużynę z chłopakami, gdzie zimą grają w halówkę, a latem na trawie. Otacza się masą przyjaciół, którzy teraz modlą się o jego powrót do zdrowia.
Szukamy specjalistów, profesorów, ekspertów, którzy pomogą nam w powrocie naszego syna do życia, bo Kuba kocha życie i czerpie z niego garściami. Stan Kuby jest bardzo ciężki, a od wszystkich lekarzy słyszymy, że leczenie i rehabilitacja neurologiczna jest jedną z najdroższych - dlatego prosimy Cię o pomoc, żeby wspierać Kubę w jego walce o życie. On ma dopiero 18 lat, całe życie było przed nim... Musi wygrać tę walkę i do nas wrócić!
Pomóż nam z powrotem mieć naszego syna obok - liczy się każdy dzień, dlatego z całego serca prosimy o wsparcie!
Ilona i Paweł - rodzice Jakuba