Zbieramy dla ratowników medycznych

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.

Drodzy!
Od kilku tygodni w filmach, tekstach i grafikach informuję was o sytuacji związanej z epidemią koronawirusa. Chciałbym zrobić coś więcej niż tylko informować. Chciałbym pomóc.
Myślę że grupą chyba najbardziej narażoną na wirusa, bo bardzo słabo zabezpieczoną, są pracujący w karetkach pogotowia ratownicy medyczni. Oni są na pierwszej linii bo to oni - ze wszystkich służb medycznych - często jako pierwsi mają kontakt z człowiekiem, nie mając nawet pełnej świadomości czy jest zakażony. Często nie mają pełnych informacji, działają w terenie i pod presją czasu. Kilka dni temu usłyszałem o grupie ratowników, którzy szukali wsparcia i chcieli za własne pieniądze kupić drogie maski wielorazowe. Bez nich byli bezbronni. Takich jak oni jest więcej.
Założyłem zbiórkę na maski, kombinezony, gogle, w skrócie na sprzęt, który porządnie zabezpieczy ratowników medycznych. Jednorazowy komplet takiego zabezpieczenia to kwota około 250 złotych. Dla jednego ratownika, na jeden wyjazd. Bardzo Was proszę o wsparcie tej zbiórki. Jest nas tutaj na Nauka To Lubię całkiem sporo, a razem, w grupie, szczególnie tak dużej, można dokonać wielkich rzeczy.
Szczerze to nie interesuje mnie szukanie winnych i narzekanie, że kto inny powinien im pomóc, że to państwo, samorząd, dyrekcja pogotowia czy szpitala powinna działać. Jak jest problem, to staram się go rozwiązać. I tyle. Liczą na nas ci, których pomocy każdy z nas może kiedyś potrzebować.
Wpłać ile możesz, 50 złotych, 20 albo 5 i pomóż polskim ratownikom medycznym.
Razem to zróbmy i razem wygrajmy!
Bardzo Cię o to proszę!
Tomasz Rożek
All funds accumulated in the money box were transferred
directly to the target campaign:

Drodzy!
Od kilku tygodni w filmach, tekstach i grafikach informuję was o sytuacji związanej z epidemią koronawirusa. Chciałbym zrobić coś więcej niż tylko informować. Chciałbym pomóc.
Myślę że grupą chyba najbardziej narażoną na wirusa, bo bardzo słabo zabezpieczoną, są pracujący w karetkach pogotowia ratownicy medyczni. Oni są na pierwszej linii bo to oni - ze wszystkich służb medycznych - często jako pierwsi mają kontakt z człowiekiem, nie mając nawet pełnej świadomości czy jest zakażony. Często nie mają pełnych informacji, działają w terenie i pod presją czasu. Kilka dni temu usłyszałem o grupie ratowników, którzy szukali wsparcia i chcieli za własne pieniądze kupić drogie maski wielorazowe. Bez nich byli bezbronni. Takich jak oni jest więcej.
Założyłem zbiórkę na maski, kombinezony, gogle, w skrócie na sprzęt, który porządnie zabezpieczy ratowników medycznych. Jednorazowy komplet takiego zabezpieczenia to kwota około 250 złotych. Dla jednego ratownika, na jeden wyjazd. Bardzo Was proszę o wsparcie tej zbiórki. Jest nas tutaj na Nauka To Lubię całkiem sporo, a razem, w grupie, szczególnie tak dużej, można dokonać wielkich rzeczy.
Szczerze to nie interesuje mnie szukanie winnych i narzekanie, że kto inny powinien im pomóc, że to państwo, samorząd, dyrekcja pogotowia czy szpitala powinna działać. Jak jest problem, to staram się go rozwiązać. I tyle. Liczą na nas ci, których pomocy każdy z nas może kiedyś potrzebować.
Wpłać ile możesz, 50 złotych, 20 albo 5 i pomóż polskim ratownikom medycznym.
Razem to zróbmy i razem wygrajmy!
Bardzo Cię o to proszę!
Tomasz Rożek
