Edyta Brygier - main photo

Wizyta w szpitalu skończyła się tragicznie! Walczę z konsekwencjami sepsy!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Edyta Brygier, 55 years old
Białogard, zachodniopomorskie
Stan po niewydolności wielonarządowej, niedowład kończyn dolnych, polineuropatia
Starts on: 25 August 2023
Ends on: 4 March 2026
PLN 11,988
DonateDonated by 208 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0328856
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0328856 Edyta
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Edyta a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Edyta Brygier, 55 years old
Białogard, zachodniopomorskie
Stan po niewydolności wielonarządowej, niedowład kończyn dolnych, polineuropatia
Starts on: 25 August 2023
Ends on: 4 March 2026

Fundraiser description

Do  szpitala pojechałam ze skierowaniem na usunięcie pęcherzyka żółciowego. Skończyło się tragicznie… Do dziś walczę z konsekwencjami sepsy i niewydolności wielonarządowej. Proszę, pomóż mi odzyskać zdrowie.

Lekarze dwukrotnie brali mnie na salę operacyjną, by usunąć woreczek żółciowy. Za drugim razem zaraziłam się bakterią Klebsiella pneumoniae. Od listopada 2022 roku do niemalże końca grudnia pod respiratorem, podtrzymywana w stanie śpiączki farmakologicznej walczyłam o kolejny dzień na oddziale intensywnej terapii. Wspaniałym lekarzom i personelowi szpitala w Kołobrzegu zawdzięczam życie.

Urosepsa i sepsa grzybicza pozostawiły po sobie polineuropatię. Jestem w trakcie diagnozowania stopnia uszkodzenia nerwów w nogach. Muszę również zrobić badania rąk i tułowia pod tym samym kątem. Sepsa pogłębiła również zwyrodnienia wielostawowe, doprowadziła do depresji pourazowej oraz pozostawiła olbrzymi, aż 13-centymetrowy ubytek w powłokach jamy brzusznej. We wrota przepukliny wpuklają się jelita, żołądek i lewy płat wątroby. 

Edyta Brygier

Od samego początku jestem intensywnie rehabilitowana, ale potrzeby w tym zakresie są olbrzymie. Gdy trafiłam na oddział rehabilitacyjny, nie mogłam chodzić, byłam świeżo po zdjęciu cewnika i pampersów. Po 2. miesiącach fizjoterapii wyszłam ze szpitala o własnych siłach. Wszystkie rodzinne oszczędności poszły na prywatną rehabilitację. Nie mam już teraz na nią środków, mimo że jest tak niezbędna. Leki, wydatki na dojazdy na badania, czy na wizyty u specjalistów dodatkowo mocno obciążają domowy budżet. 

Mimo złego stanu zdrowia i bólu wróciłam do pracy. Podczas leczenia oraz zwolnienia lekarskiego utrzymywałam się ze świadczenia pielęgnacyjnego, jednak to za małe kwoty, by opłacić leczenie i jeszcze się utrzymać. Każdy dzień to dla mnie walka z bólem, pokonywanie skutków przebytej choroby.

Mimo 3. operacji zamknięcia jamy brzusznej czeka mnie jeszcze jedna. Rekonwalescencja potrwa rok. Tak bardzo chcę wrócić do normalności… Po nocach śnią mi się koszmary, umysł odtwarza strach, lęk z czasu śpiączki farmakologicznej. Jestem pod stałą opieką psychiatry i psychologa. Bardzo proszę Cię o pomoc! Wsparcia potrzebuje wymęczone, niesprawne do końca ciało, ale też umysł.

Edyta

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 1
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 1
  • Karol
    Karol
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X