

Życie, jakie znała Edyta, zniknęło wraz z koszmarnymi diagnozami❗️RATUNKU❗️
Fundraiser goal: Długotrwałe leczenie i rehabilitacja, turnusy rehabilitacyjne
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Długotrwałe leczenie i rehabilitacja, turnusy rehabilitacyjne
Fundraiser description
Życie naszej córki Edyty zmieniło się nieodwracalnie w kwietniu 2021 roku. Pewnego poranka obudziła się z silnym bólem oka, niedowidzeniem i podwójnym widzeniem. Diagnoza – zapalenie nerwu wzrokowego – była dopiero początkiem dramatycznej walki o zdrowie, której końca nie widać…
Mimo intensywnego leczenia sterydami stan naszej córki gwałtownie się pogarszał. Wkrótce pojawiły się kolejne, coraz poważniejsze objawy: zaburzenia równowagi, oczopląs, porażenie czterokończynowe, postępująca ataksja oraz znaczne pogorszenie wzroku... Z dnia na dzień codzienne czynności stały się dla Edyty niemal niewykonalne, a życie, jakie znała, po prostu zniknęło.
Jedyną nadzieją była operacja głębokiej stymulacji mózgu, którą Edyta przeszła 28 czerwca 2022 roku dzięki Waszej ogromnej pomocy przy poprzedniej zbiórce. Jesteśmy Wam za to bardzo wdzięczni! Zabieg pomógł opanować drżenia, ale objawy związane z uszkodzeniem móżdżku – brak koordynacji i trudności z poruszaniem się – nadal są jej codziennością.

Niestety, 18 czerwca 2024 roku, po zmianie leczenia z powodu stwardnienia rozsianego, Edyta przeszła ciężkie zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego. Ten dramatyczny epizod przyniósł kolejne komplikacje: napady epilepsji i niedowład lewej ręki. Dziś nasza córka nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie, a my opiekujemy się Edytą w dzień i w nocy.
Staramy się robić wszystko, by zapewnić naszej córce to, co niezbędne i nie ustajemy w walce o jej lepsze jutro. Nasza miłość i determinacja są ogromne, ale nie wystarczą, by przywrócić Edycie zdrowie. Koszty tej długiej i trudnej walki rosną z każdym dniem…
Teraz nadzieją są turnusy rehabilitacyjne, które dają szansę na poprawę sprawności i zatrzymanie postępu choroby. Koszt dwutygodniowego turnusu to ponad 14 tysięcy złotych, a Edyta potrzebuje ich około dwudziestu, by znów móc samodzielnie funkcjonować!
Kwota potrzebna do kontynuowania leczenia i rehabilitacji Edyty przekracza możliwości naszej rodziny. Wierzymy jednak, że dzięki pomocy ludzi o wielkich sercach będziemy mogli dalej walczyć o jej zdrowie, sprawność i lepsze jutro. Z całego serca dziękujemy za Wasze dotychczasowe wsparcie i prosimy, bądźcie z nami dalej. Każda złotówka zbliża Edytę do odzyskania życia, które tak brutalnie odebrała jej choroba…
Renata i Andrzej, rodzice