Eliza Matuszyk, 4 years old

Nasza córeczka urodziła się z ciężką wadą serduszka, która w czasie ciąży nie została w żaden sposób stwierdzona. By ratować życie i zdrowie Elizy konieczne było przeprowadzenie kilku operacji.

Zabiegi na szczęście się udały, chociaż nie obyło się bez komplikacji... Po pierwszej operacji Eliza była przez prawie miesiąc w śpiączce, przeszła sepsę... Po wybudzeniu Lizki okazało się, że ma epilepsję oraz bardzo duże uzależnienie od narkozy, które było leczone psychotropami. 

Dodatkowo Elizka musiała mieć 2 razy operowany brzuszek ze względu na martwicę jelita, do której doszło podczas śpiączki po pierwszej operacji serca. 

Obecnie stan naszej córeczki jest już na szczęście stabilny. Jednak to nie koniec walki o jej zdrowie. W przyszłości prawdopodobnie konieczne będzie przeprowadzenie kolejnych operacji. Dodatkowo przez długie miesiące spędzone w szpitalu, rozwój psychoruchowy Lizki jest mocno opóźniony. Konieczne jest więc jak najszybsze wprowadzenie intensywnych terapii zajęciowych ze specjalistami.

Bardzo prosimy o nawet najdrobniejszy promyk słońca i nadziei, że wspólnie
z Wami damy radę pokryć koszty niezbędnego dla naszej córeczki leczenia.  Że nie jesteśmy sami...

Drodzy przyjaciele, znajomi i wszyscy, którym los naszej malutkiej Elizki nie jest obojętny. Prosimy i dziękujemy!

Rodzice