Emilka Stusik - main photo

Emilka Stusik, 7 years old

Emilka Stusik, 7 years old
Zagórz, podkarpackie
Ostra białaczka limfoblastyczna
Donate once / monthly
Choose the amount of donation.
Approx.
  • 0EUR
  • 0USD
  • 0NOK
  • 0GBP
  • 0SEK
  • 0DKK
Donate via text
Phone number
75365
Text
0396416
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0396416 Emilia
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Emilia a sense of security and help in a difficult situation.
Emilka Stusik, 7 years old
Zagórz, podkarpackie
Ostra białaczka limfoblastyczna

Białaczka odbiera Emilce dzieciństwo. Nasza mała córeczka walczy z rakiem.

Emilka ma za sobą 17 kłuć w kręgosłup, 17 uśpień, niezliczone godziny na szpitalnym oddziale, dziesiątki lekarstw, litrów chemii.

Ostra białaczka limfoblastyczna wyrwała Emilkę z bezpiecznego domu. Zabrała do szpitala oddalonego o 100 kilometrów. Razem z Emilką wyrwała i nas, rodziców. Zabrała z domu, gdzie zostało rodzeństwo Emilki.

Początkowe badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości, ale w czerwcu 2023 roku zaczęły pojawiać się osłabienie, trudności z oddychaniem, szybkie męczenie, wypadanie włosów i siniaki. Po długim procesie diagnozowania Emilki, wypełnionego obezwładniającym strachem i niepewnością, postawiono okrutną diagnozę. RAK. Emilka pilnie została przyjęta do szpitala, aby jak najszybciej rozpocząć chemioterapię i powstrzymać chorobę.

Walczymy z okrutnym przeciwnikiem, który za nic ma, że na ringu stoi bezbronne dziecko i uderza z całą mocą. Emilka, jest bardzo słaba, wymiotuje, jednocześnie nie może jeść, by nabierać sił. Mimo bólu wciąż towarzyszącego lęku Emilka stara się być pogodna, każdą chwilę, w której czuje się odrobinę lepiej, wykorzystuje na uśmiech i zabawę. To dająca do myślenia mądrość dziecka.

Emilia Stusik

Przed nami długie leczenie, regularne jazdy do szpitala i powroty, nieustanna rozłąka z rodziną. W tak trudnych chwilach nie odstępujemy córki na krok. A w domu czekają dzieci, nastoletni synowie i malutka siostra Emilki, która przyszła na świat gdy nasz zaczął się walić. Choroba siostry odebrała jej mamę, która pragnęła trwać i trwa nadal przy Emilce, w jej bólu, strachu, i tęsknocie za domem i rodzeństwem. Malutka siostrzyczka, choć ma kilka miesięcy, musi to zrozumieć.

Nasza codzienność to dzielenie opieki między domem a szpitalem, niezliczone blistry nierefundowanych leków i nieustanne wizyty w szpitalu oraz ciągły strach o zdrowie i życie córki. Z powodu jednoczesnej opieki nie jesteśmy w stanie chodzić do pracy, wydatki rosną i przekraczają nasze możliwości. A przed nami, jak prognozują lekarze, długie lata leczenia.

Mieszkamy w niewielkiej wsi, wiele nie mieliśmy, ale też wiele nie potrzebowaliśmy. Teraz potrzebujemy Waszej pomocy, bez niej, nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować. Dziękujemy za każde wsparcie, każda najmniejsza wpłata jest dla nas niezwykle cenna, by móc trwać w tej długiej i wyczerpującej drodze do zdrowia Emilki.

Rodzice

Select a tag
Sort by