

Ewa Gruszka, 43 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Pomóż Ewie wyzdrowieć!
8 września 2020 roku z domu zabrała mnie karetka... Niewiele pamiętam. Dostałam oczopląsu, wymiotowałam, przestałam mówić, z moich ust wydobywał się tylko bełkot...
Nie mogłam też złapać równowagi. Oczy otwierałam z wielkim wysiłkiem tylko na prośbę lekarzy, bo każdy ruch powodował wymioty. Po kilku dniach, kiedy objawy zaczęły ustępować, wypisano mnie do domu, mimo że wciąż nie byłam w stanie samodzielnie chodzić...
Umiałam zrobić jedynie kilka kroków z pomocą dwóch pielęgniarek. Bez wsparcia po prostu się przewracałam... Dalsza diagnostyka niestety nie dawała jasnej odpowiedzi.
Moje objawy coraz bardziej przemawiają za chorobą mitochondrialną. Choroba tak szybko postępuje, że zaczyna mi brakować czasu... Powstałych uszkodzeń nie da się cofnąć, mój stan pogarsza się z miesiąca na miesiąc... Nie mogę przyglądać się temu z założonymi rękami! Chcę odzyskać sprawność, być zdrową mamą, błagam, pomóż mi!
Ewa
- DorotaPLN 50
- Anonymous donationPLN 200
Donation made to the fundraiser Leczenie, rehabilitacja, badania
- Anonymous donationPLN 500
Donation made to the fundraiser Leczenie, rehabilitacja, badania
- Anonymous donationPLN 500
Donation made to the fundraiser Leczenie, rehabilitacja, badania
- Daga i MarcinPLN 200
Donation made to the fundraiser Leczenie, rehabilitacja, badania
- HugoPLN 10
Donation made to the fundraiser Leczenie, rehabilitacja, badania