

Nie pozwól, aby dzieciństwo mojej córeczki było pełne bólu! Razem dla Ewelinki!
Fundraiser goal: Roczne leczenie i rehabilitacje, turnus rehabilitacyjny
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Roczne leczenie i rehabilitacje, turnus rehabilitacyjny
Fundraiser description
Moja córeczka jest jeszcze małym dzieckiem, a już tak wiele wycierpiała. Od urodzenia zmaga się z okrutną chorobą, która sprawia jej tak wiele bólu! Robię wszystko, aby jej przyszłość była lepsza, aby w jej wspomnieniach dzieciństwo nie było związane wyłącznie z cierpieniem... Dziś jednak bardzo potrzebuję Waszej pomocy. Proszę, przeczytajcie naszą historię!
Czułam w sobie tak wielką radość, gdy dowiedziałam się o ciąży. Wyczekiwałam chwili, w której po raz pierwszy będę mogła wziąć moje maleństwo w ramiona! Jednak wyniki kontrolnego badania USG wykazały pierwsze nieprawidłowości. Czas na moment się wtedy zatrzymał, a moje myśli ogarnął lęk...
Ewelinka urodziła się 11 września 2019 roku. To był moment, którego nigdy nie zapomnę! Niedługo później konieczne było wykonanie dodatkowych badań. Diagnoza była niezwykle okrutna – achondroplazja. To poważna wada genetyczna, charakteryzująca się nieproporcjonalnie niskim wzrostem.

Od tamtego dnia minęły już długie lata, a moja córeczka pomimo trudności jest niezwykle dzielna i walczy o każdy krok, o każdy oddech bez bólu. Moim największym marzeniem jest, aby któregoś dnia Ewelinka przeszła więcej niż 100 metrów o własnych siłach. Aby nie płakała w nocy, że tak strasznie bolą ją nóżki. I żeby powiedziała, że mimo swojej choroby jest po prostu szczęśliwa…
Dlatego przy wsparciu specjalistów szukam dla niej wszelkich dodatkowych form pomocy. Byłam bardzo szczęśliwa, gdy w czerwcu 2025 roku córeczka zakwalifikowała się do programu lekowego w gdańskim szpitalu. To dla nas ogromna nadzieja, ale jednocześnie też kolejne wyzwanie – musimy dojeżdżać tam co 3 miesiące, a czasem nawet częściej.

Pragnę, aby Ewelinka mogła dalej korzystać z opieki wielu specjalistów, kontynuować leczenie i intensywną rehabilitację, w tym także podczas turnusów. To jedyny sposób, by wesprzeć ją w walce o sprawność, samodzielność i życie bez bólu. Jednak koszty tych wszystkich potrzeb są po prostu ogromne...
Jestem Wam bardzo wdzięczna za dotychczas okazane wsparcie! To naprawdę wiele dla mnie znaczy. Jednak walka o zdrowie mojej córeczki jeszcze się nie kończy i dziś raz jeszcze chciałabym poprosić o Waszą pomoc. Każda, nawet najmniejsza wpłata to szansa na przyszłość pełną radości i uśmiechu. Już teraz z całego serca Wam dziękuję!
Magdalena, mama Ewelinki