

Nie pozwól, by autyzm zamknął Filipa na otaczający go świat!
Fundraiser goal: Specjalistyczne terapie, leczenie i rehabilitacja
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Specjalistyczne terapie, leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
U mojego syna zdiagnozowano autyzm, gdy miał około 8 lat, czyli jakieś 2 lata temu. Jego zachowanie wzbudzało w nas pewien niepokój, ponieważ mocno odbiegało od wielu rówieśników. Zamknięcie na kontakty z innymi i trudności w regulowaniu emocji, wzbudziły w nas wątpliwości. Postanowiliśmy skorzystać z pomocy specjalisty, który potwierdził nasze przypuszczenia.
Wielu naszych znajomych i bliskich zauważyło, że od otaczającego go świata odgradza Filipa gruby mur niezrozumienia. Zmiany w jego zachowaniu były widziane przez wszystkich dookoła. Ja, jako mama, długo wypierałam to ze świadomości i nie dopuszczałam do siebie myśli, że moje dziecko może być nieco inne od rówieśników. Dopiero gdy syn zaczął uczestniczyć w zajęciach w szkole integracyjnej, wysłaliśmy go na badania.
Wtedy padła pełna diagnoza autyzmu. To potwierdziło zmiany w jego zachowaniu. Syn był wybitny w jednej dziedzinie, ale niestety nieco gorzej mu szło z innymi. Brałam pod uwagę, że to jedynie jego pasja, w której chce się wybitnie rozwinąć. Filip lubi malować.
Niestety syn ma też spore kłopoty w nawiązywaniu relacji i utrzymywaniu też kontaktu z otoczeniem. Jest dzieckiem zamkniętym w kajdanach autyzmu, który odgradza go od naszego "tutaj". Jedyną szansą na kontakt Filipa z jego rówieśnikami jest plac zabaw, który tak jednoczy go z młodszymi dziećmi. Filip miewa też problemy z utrzymaniem kontaktu wzrokowego, często uciekając przed nim.
Aby syn mógł wpuścić kogokolwiek do swojego świata, musi przede wszystkim uczestniczyć w terapiach. Teraz niestety nie chodzi na żadną, ponieważ nie starcza nam środków, by je pokryć. Oprócz tego nasze dziecko wymaga stałego wsparcia psychoterapeuty. Wszystkie te wizyty generują duże koszty, których nie jesteśmy już w stanie sami pokryć.
Dlatego prosimy Was o wsparcie finansowe. Każda wpłata na tę zbiórkę jest dla nas wielką nadzieją na to, że Filip kiedyś uwolni się z kajdan, które założył mu autyzm. Dziękujemy za każdy gest dobroci!
Mama Filipa
