

Filip nie traci sił do walki! Pomóż odzyskać mu sprawność!
Fundraiser goal: Turnus rehabilitacyjny
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Turnus rehabilitacyjny
Fundraiser description
Moje całe życie to walka. Walka o lepszą codzienność, walka z uprzedzeniami i niesprawiedliwym losem. Wierzyłem, że wszystkie trudności, z którymi się zmagałem, poszły w niepamięć, a ja nie będę musiał już nigdy więcej martwić się o moje dalsze życie. Wszystko to przekreślił jeden nieszczęśliwy moment…
Gdy miałem 6 miesięcy, okazało się, że jestem zagrożony dziecięcym porażeniem mózgowym. Walka o sprawność trwała 1,5 roku. Codzienna rehabilitacja neurologiczna, codzienne wsparcie rodziców, by było lepiej. Wygrałem! Stałem się aktywnym, szczęśliwym i w pełni sprawnym dzieckiem.

Kilka lat później okazało się, że to nie koniec moich zmagań o życie… W wieku 6 lat kolejna bitwa na śmierć i życie. Zachorowałem na raka, Chłoniak B komórkowy III stopnia. Świetni lekarze, trafiona terapia i moja chęć życia spowodowały, iż pokonałem chorobę! To jednak znowu nie był koniec.
W październiku 2021 roku rozpocząłem studia. Nowe życie, nowe rozdanie, świetne perspektywy na przyszłość. Niestety, los miał wobec mnie inne plany. Okazało się, że przyszło mi stoczyć kolejną bitwę. Uległem bardzo poważnemu wypadkowi. Spadłem z dużej wysokości. Doznałem urazów wewnętrznych, urazu mózgowo-czaszkowego oraz niedowładu kończyn dolnych. Miesiąc przebywałem na OIOMie w śpiączce, zostałem poddany bardzo skomplikowanej operacji neurochirurgicznej kręgosłupa. I znów przy wsparciu lekarzy oraz korzystając z mojej walki o życie, wygrałem!
Niektórzy mówią, że to cud, żyję, jestem sprawny intelektualnie, mam ogromny apetyt na życie. Chcę nadal uprawiać sport, jeździć na snowboardzie, studiować, być aktywnym młodym człowiekiem. Bez ciężkiej rehabilitacji moje wszystkie marzenia legną w gruzach. Najlepsze ośrodki, w których mogę otrzymać pomoc, są bardzo drogie… A ja mam dopiero 20 lat i całe życie przed sobą. Nie chcę spędzić go przykutym do łóżka, bez możliwości samodzielnego funkcjonowania.
Oto i cała moja historia, historia wojownika o życie. Historia młodego mężczyzny z planami na przyszłość, któremu przyszło prosić o pomoc Czeka mnie długotrwała kosztowna rehabilitacja neurologiczna. Tylko Twoje wsparcie pomoże mi stanąć na nogi. Sytuacja, w której się znalazłem to kolejna bitwa, którą muszę stoczyć, aby wygrać powrót do życia. Z Twoją pomocą się uda!
Filip