Filip Pudlik - main photo

Ratujemy Filipa❗️Tragiczne potrącenie na pasach sprawiło, że zapadł w śpiączkę!

Fundraiser goal: Długotrwała rehabilitacja, leczenie

Fundraiser organizer:
Filip Pudlik, 17 years old
Dobczyce, małopolskie
Uraz śródczaszkowy z długotrwałym okresem nieprzytomności, liczne złamania, inne urazy płuca, ostra niewydolność oddechowa, kurczowe porażenie czterokończynowe, encefalopatia
Starts on: 18 August 2025
Ends on: 19 February 2026
PLN 194,380(36.54%)
Still needed: PLN 337,535
DonateDonated by 1910 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0830570
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0830570 Filip

2 Regular Donors

Join
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Filip a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.
  • Anonymous
    Anonymoushas been supporting for 3 months old
  • Anonymous
    Anonymousstarted monthly donation

Fundraiser goal: Długotrwała rehabilitacja, leczenie

Fundraiser organizer:
Filip Pudlik, 17 years old
Dobczyce, małopolskie
Uraz śródczaszkowy z długotrwałym okresem nieprzytomności, liczne złamania, inne urazy płuca, ostra niewydolność oddechowa, kurczowe porażenie czterokończynowe, encefalopatia
Starts on: 18 August 2025
Ends on: 19 February 2026

Fundraiser description

Czasem linia oddzielająca codzienność od koszmaru bywa cienka. Boleśnie się o tym przekonaliśmy, gdy pewnego wieczoru niespodziewanie zadzwonił telefon, a w słuchawce usłyszeliśmy o wypadku Filipa. Życie naszego syna w zaledwie ułamku sekundy zawisło na włosku…
 
12 grudnia 2024 roku – to był z pozoru zwykły, grudniowy wieczór. To także data, którą najchętniej wymazalibyśmy z pamięci. Filip wracał do domu, gdy wydarzył się tragiczny wypadek – został potrącony przez samochód, kiedy przechodził na pasach. Jego stan był krytyczny!
 
Do końca życia nie zapomnimy strachu i bólu, jaki wtedy czuliśmy… Nasz syn został przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie lekarze rozpoczęli walkę o jego życie. Niestety nie mieli dla nas dobrych informacji, bo Filip doznał poważnych obrażeń, miał połamane nogi, zapadł w śpiączkę... Staraliśmy się nie tracić nadziei, ale dostawaliśmy same złe informacje.

Filip Pudlik

Z czasem na szczęście stan naszego syna zaczął się powoli stabilizować. Ze szpitala pod koniec stycznia trafił do Kliniki Budzik, gdzie przebywa do dziś, choć w międzyczasie pojawiły się komplikacje. Doszło do uszkodzenia PEGa i perforacji w żołądku, przez co konieczna była operacja. Filip spędził trzy tygodnie na OIOMie, tocząc kolejną walkę o życie! 

To, co spotkało naszego syna, jest koszmarem, który nie powinien dotknąć nikogo. Wciąż jeszcze się z niego nie wybudziliśmy – ani Filip, ani nasza rodzina… Czujemy pewną bezradność, bo nie możemy zdobyć leku, który uzdrowi syna i przywróci mu dawną sprawność i zdrowie. Możemy jedynie zapewnić mu rehabilitację i niezbędną opiekę.
 
Filip może przebywać w klinice maksymalnie rok. Po tym czasie będziemy musieli intensywnie kontynuować zajęcia i ćwiczenia, co wiąże się z ogromnymi kosztami. Sami nie damy rady ich udźwignąć, dlatego postanowiliśmy zwrócić się do Was z prośbą o wsparcie.
 
Naszego syna spotkała niewyobrażalna tragedia. Był młody, pełen życia i planów na przyszłość, które w jednej chwili stanęły pod znakiem zapytania. Musimy zrobić wszystko, by zawalczyć o jego szczęśliwą i sprawną przyszłość. Z całego serca prosimy o pomoc dla Filipa w tym trudnym czasie. Każdy gest wsparcia będzie na wagę złota!
 
Rodzice

Filip Pudlik

➡️ RAZEM DLA FILIPA – grupa licytacyjna

Select a tag
Sort by
  • Dorota Solawa
    Dorota Solawa
    Share
    PLN 100

    Rakija-licytacja

  • Kamila W.
    Kamila W.
    Share
    PLN 90

    Dla Filipa ☺️

  • licytacja miód Iza K
    licytacja miód Iza K
    Share
    PLN 90
  • Barbara Suder
    Barbara Suder
    Share
    PLN 50

    Przetwory

  • Józef Mus
    Józef Mus
    Share
    PLN 100

    Zdrowia

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X