Franek przyszedł na świat z dodatkowym chromosomem... Walczymy o jego lepsze jutro!!

Jeszcze w trakcie ciąży dowiedzieliśmy się, że nasz ukochany synek nie urodzi się zdrowy… W 12. tygodniu lekarz prowadzący wykrył pewne nieprawidłowości. Zlecił kolejne badania. Amniopunkcja wykazała, że Franio urodzi się z zespołem Downa. Nie mogliśmy w to uwierzyć!

Aż do dnia rozwiązania towarzyszyła nam nadzieja, że może ktoś się pomylił, że nasze dziecko jednak urodzi się zdrowe – niestety tak się nie stało. Kilka tygodni przed porodem lekarzy bardzo niepokoiły przepływy. Kolejne badania, kontrole, podawanie sterydów i ciągła niepewność, co przyniesie przyszłość były przytłaczające. 

Lekarze chcieli poczekać do 37. tygodnia ciąży, ale sytuacja na to nie pozwoliła. Akcja porodowa musiała odbyć się szybciej, do tego z problemami! W pewnym momencie Franek zaczął się dusić i konieczne było pilne cesarskie cięcie! 

Gdy powitaliśmy synka na świecie niemal natychmiast musieliśmy oddać go zespołowi lekarskiemu. Franek został umieszczony w inkubatorze. Wstępne badania wykazały u niego zmiany zapalne w płucach! Konieczne było przewiezienie go do szpitala w Bydgoszczy na oddział intensywnej terapii noworodków. 

Drżeliśmy o zdrowie naszego maluszka, marzyliśmy tylko o tym, aby wrócić z nim bezpiecznie do domu. Po drodze napotkaliśmy wiele trudności, ale finalnie udało się zabrać synka ze szpitala dokładnie 13 czerwca. Byliśmy bardzo szczęśliwi. 

Od tego czasu nieustannie walczymy o przyszłość Frania. Naszym priorytetem jest zapewnienie mu potrzebnego wsparcia specjalistów oraz systematycznej rehabilitacji, aby w przyszłości był jak najbardziej samodzielny. Niestety to wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami, dlatego prosimy o pomoc!

Rodzice Frania