Gabrysia Podrażka - main photo

Gabrysia doświadcza okrutnych skutków walki z nowotworem... Potrzebna pomoc!

Fundraiser goal: Specjalistyczna terapia

Fundraiser organizer:
Gabrysia Podrażka, 14 years old
Warszawa (Bemowo), mazowieckie
Medulloblastoma - nowotwór złośliwy mózgu - móżdżek, stan po operacji, obniżenie sprawności fizycznej i wydolności psychofizycznej, niedosłuch średnio i wysokotonowy, specyficzne trudności w uczeniu się, trudności poznawcze
Starts on: 14 March 2024
Ends on: 21 March 2026
PLN 9,349(20.92%)
Still needed: PLN 35,332
DonateDonated by 120 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0518548
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0518548 Gabriela
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Gabriela a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Specjalistyczna terapia

Fundraiser organizer:
Gabrysia Podrażka, 14 years old
Warszawa (Bemowo), mazowieckie
Medulloblastoma - nowotwór złośliwy mózgu - móżdżek, stan po operacji, obniżenie sprawności fizycznej i wydolności psychofizycznej, niedosłuch średnio i wysokotonowy, specyficzne trudności w uczeniu się, trudności poznawcze
Starts on: 14 March 2024
Ends on: 21 March 2026

Fundraiser description

Pamiętam, ten dzień jak dziś, każdy szczegół. Gorące, sierpniowe popołudnie, spacerowaliśmy promenadą nad morzem. Oczekiwaliśmy na narodziny naszej drugiej córeczki, cieszyliśmy się, że nasza rodzina wkrótce się powiększy. Piękny wakacyjny czas został nagle przerwany, kiedy Gabrysia powiedziała: „Mamusiu, słabo mi”. 

Ten dzień zmienił całe nasze życie, już nigdy nic nie było takie samo. Nasze dziecko wciąż źle się czuło. Lekarze odsyłali nas do kolejnych specjalistów. Dopiero po dwóch miesiącach otrzymaliśmy przerażającą informację: w głowie naszej córeczki był guz o średnicy 5 cm. 

Gabrysia zachorowała, mając tylko 4 lata. Przeszła bardzo skomplikowaną operację guza móżdżku. Mieliśmy jeszcze nadzieję, że może guz jest łagodny, wrócimy do domu i ten koszmar się skończy. Niestety, okazało się, że to medulloblastoma – nowotwór o najwyższym stopniu złośliwości.

Rozpoczęła się chemioterapia oraz radioterapia. Nasze dziecko tak wiele wycierpiało… Wygraliśmy bitwę, ale wojna nadal trwa. Gabrysia już nigdy nie będzie zdrowa. Wskutek wycieńczającego leczenia nasza córeczka boryka się z wieloma problemami zdrowotnymi. Niedowład prawostronny, niedosłuch, to tylko początek listy. 

Niestety, jakiś czas temu zauważyliśmy, że stan córki się pogarsza. Ma trudności poznawcze, które nie były zauważalne wcześniej. Badania potwierdziły nasze obawy. Stan funkcjonowania poznawczego Gabrysi obniżył się i konieczna jest szybka i głęboka stymulacja.

Aby pomóc Gabrysi, konieczne jest zapewnienie jej specjalistycznej rehabilitacji. Jednak koszt takiego kilkumiesięcznego treningu wynosi kilkadziesiąt tysięcy złotych, a to tylko początek drogi.

Jako rodzice obiecaliśmy sobie, że zrobimy wszystko, żeby Gabrysia zapomniała o chorobie, o tym okrutnym czasie. O niczym więcej nie marzymy, jak o tym, żeby nasze dziecko miało normalne, szczęśliwe życie. Pomimo trudności, Gabrysia każdego dnia budzi się z uśmiechem. Jest dla nas ogromną inspiracją. Bardzo prosimy Was o wsparcie! 

Rodzice Gabrysi

Select a tag
Sort by