

Nieoczekiwany nawrót choroby zabiera naszemu dziecku sprawność! POMÓŻ!
Fundraiser goal: Operacja ortopedyczna w klinice w Wiedniu, dojazd, pobyt, sprzęt medyczny
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Operacja ortopedyczna w klinice w Wiedniu, dojazd, pobyt, sprzęt medyczny
Fundraiser description
Całe dotychczasowe życie naszego dziecka to walka. Igor urodził się w 2018 roku, z wadą wrodzoną lewej stopy końsko-szpotawej, która charakteryzuje się złożoną deformacją stopy. Większość swojego życia musiał być poddawany leczeniu i intensywnej rehabilitacji. Kiedy już myśleliśmy, że wygraliśmy i nóżka naszego dziecka będzie rosła zdrowa – nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji…
Już podczas drugiego badania prenatalnego dowiedzieliśmy się, że nasz malutki synek przyjdzie na świat z deformacją stópki. Lekarze obawiali się, że mogą wyniknąć również inne powikłania – na szczęście nasz mały wojownik zwyciężył z nimi i pozostało mu się mierzyć wyłącznie z wadą kończyny.
Leczenie rozpoczęliśmy bardzo wcześnie. Już w ósmej dobie życia, Igorek musiał mieć założony pierwszy gips na całą nogę. Przez kolejne tygodnie, systematycznie zakładano mu nowe gipsy, aby skorygować stopę. Było to konieczne, aby wykonać zabieg operacyjny nacięcia ścięgna Achillesa. Synek miał wtedy zaledwie miesiąc, bardzo się o niego baliśmy.

Operacja się udała! Po serii gipsów nadszedł czas na kolejny etap leczenia – noszenie specjalistycznej szyny derotacyjnej wraz z bucikami ortopedycznymi. Unieruchamiały one stopy syna, po to, aby utrwalić korekcję wady i nie dopuścić do nawrotu. Igor musiał ją stosować, aż do ukończenia 3 roku życia...
Po tym czasie szyna derotacyjna została zmieniona na ortezę ADM. Nasz lekarz był bardzo zadowolony z rezultatu leczenia i po roku noszenia ortezy, zdecydował o jej odstawieniu. Byliśmy bardzo szczęśliwi – pojawiło się światełko w tunelu, że nasz synek będzie mógł normalnie funkcjonować!
Niestety nasza radość nie mogła trwać długo…

Podczas ostatniej wizyty kontrolnej, zaledwie dwa lata po odstawieniu ortezy, dowiedzieliśmy się, że nastąpił początek nawrotu wady. Stan stopy bardzo się pogorszył, stała się sztywna i bardzo skręcała do środka. Lekarz poinformował nas również, że u Igorka wystąpił skręt kości piszczelowej. Ta informacja była jak uderzenie w policzek. Totalny szok i milion pytań w głowie – dlaczego nasze dziecko musi przez to przechodzić?
Niestety nawrót wady w lewej nóżce zabiera Igorkowi sprawność. Jedynym rozwiązaniem na wyleczenie stopy i normalne funkcjonowanie naszego synka w późniejszym życiu, są dwie operacje, wykonane podczas jednego zabiegu: osteotomia derotacji kości piszczelowej oraz przeniesienie ścięgna mięśnia piszczelowego przedniego na trzecią kość klinowatą.

Na co dzień Igor jest radosnym, uśmiechniętym i bardzo otwartym na świat dzieckiem. Bardzo lubi tańczyć i śpiewać, uwielbia super bohaterów oraz zabawy z rówieśnikami. Chcemy dla niego wszystkiego, co najlepsze. Niestety operacja jest niezwykle droga, wstępnie została wyceniona na kwotę 80 000 złotych. Do tego dochodzą koszty transportu, pobytu, późniejszej rehabilitacji…
Chcemy być pewni, że zrobiliśmy dla synka wszystko, co możliwe, by wygrał walkę o sprawność i normalne życie. Dlatego zdecydowaliśmy się prosić Was o pomoc i wsparcie. Pomóżcie nam w tej walce. Bez Was się nie uda!
Rodzice Igorka