#InstaMatki dla Alexa
The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.

Witamy Was!
Zwracam się do Was jako mama dwójki maluchów - jak widać na załączonym obrazku. Aktualnie siedzę w domu, gotuję, sprzątam, robię pranie, tulę moje dzieci i jak mi najmłodszy pozwoli czasem śpię. Taka normalna matczyna rutyna. Rutyna, na którą czasem się narzeka, gdy baterie przeciążone, ale za którą równocześnie człowiek jest wdzięczny, że może wstać, zjeść, iść normalnie z dziećmi na spacer.... że są zdrowe i że to wszystko można robić, że można planować przyszłość, że można popatrzeć wieczorem jak śpią spokojne i bezpieczne.
Magda jest lekarzem i jej synek znajduje się w bardzo trudnym położeniu. Na jej miejscu też poruszyłabym cały świat, zeby pomóc mojemu dziecku. Bycie lekarzem i mamą to błogosławieństwo, ale tez poniekąd przekleństwo, bo cżłowiek czasem za dużo wie, za dużo chorób się doszukuje, lub stając w obliczu nieuleczalnej - ta wiedza medyczna może odebrać mu nadzieje... W przypadku synka Magdy jest dostępne leczenie, do którego dzieli nas niebagatelna kwota 9 mln złotych.
Nas Matek na Instagramie jest bardzo dużo! Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że stanowimy jedną z wiodących grup w tej internetowej sferze.
Co nas łączy? Mamy dzieci, chcemy aby były zdrowe i miały jak najlepszą przyszłość.
Ta skarbonka może nas też chwilowo połączyć! Nasz wspólny prezent dla innej matki, dla innego dziecka.
Małe kwoty od ogromnej ilości osób mają dużą moc!
Wystarczy złotówka,
P.S. a gdyby tak zliczyć wiek swoich dzieci i taką sumę wpłacić w złotówkach? Ggdyby tak zrobiły wszystkie mamy na Instagrmie, Internecie - szybko zebrałaby się potrzebna kwota:) ( TO tylko propozycja)
Hasztag Instamatki ma 1,5 mln postów pod sobą!
Zapraszam Was do przyłączenia się!
Pokażmy, że skarbonka #Instamatek ma wielką moc!
Aga, Julia i Jaś:)
All funds accumulated in the money box were transferred
directly to the Beneficiary's account:
Pledge 1.5% of tax
Pledge 1.5% of tax

Witamy Was!
Zwracam się do Was jako mama dwójki maluchów - jak widać na załączonym obrazku. Aktualnie siedzę w domu, gotuję, sprzątam, robię pranie, tulę moje dzieci i jak mi najmłodszy pozwoli czasem śpię. Taka normalna matczyna rutyna. Rutyna, na którą czasem się narzeka, gdy baterie przeciążone, ale za którą równocześnie człowiek jest wdzięczny, że może wstać, zjeść, iść normalnie z dziećmi na spacer.... że są zdrowe i że to wszystko można robić, że można planować przyszłość, że można popatrzeć wieczorem jak śpią spokojne i bezpieczne.
Magda jest lekarzem i jej synek znajduje się w bardzo trudnym położeniu. Na jej miejscu też poruszyłabym cały świat, zeby pomóc mojemu dziecku. Bycie lekarzem i mamą to błogosławieństwo, ale tez poniekąd przekleństwo, bo cżłowiek czasem za dużo wie, za dużo chorób się doszukuje, lub stając w obliczu nieuleczalnej - ta wiedza medyczna może odebrać mu nadzieje... W przypadku synka Magdy jest dostępne leczenie, do którego dzieli nas niebagatelna kwota 9 mln złotych.
Nas Matek na Instagramie jest bardzo dużo! Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że stanowimy jedną z wiodących grup w tej internetowej sferze.
Co nas łączy? Mamy dzieci, chcemy aby były zdrowe i miały jak najlepszą przyszłość.
Ta skarbonka może nas też chwilowo połączyć! Nasz wspólny prezent dla innej matki, dla innego dziecka.
Małe kwoty od ogromnej ilości osób mają dużą moc!
Wystarczy złotówka,
P.S. a gdyby tak zliczyć wiek swoich dzieci i taką sumę wpłacić w złotówkach? Ggdyby tak zrobiły wszystkie mamy na Instagrmie, Internecie - szybko zebrałaby się potrzebna kwota:) ( TO tylko propozycja)
Hasztag Instamatki ma 1,5 mln postów pod sobą!
Zapraszam Was do przyłączenia się!
Pokażmy, że skarbonka #Instamatek ma wielką moc!
Aga, Julia i Jaś:)
