Życie Iwony z dnia na dzień wywróciło się do góry nogami. Zgrubienie na piersi okazało się tym, czego najbardziej się obawiała. Wyniki badań były jednak jednoznaczne: zaawansowane stadium nowotworu złośliwego sutka.

Iwona ma za sobą już leczenie farmakologiczne, hormonalne i radiologiczne. Przyjmowała też najcięższą, czerwoną chemię. 

Walka o jej życie wiąże się z dużymi wydatkami. Przy tej chorobie nie można czekać, działać trzeba natychmiast. Iwona jest też samotną matką i wychowuje kilkuletniego syna. Twoja pomoc może zmienić ten czarny scenariusz, który cały czas im grozi.