Jacek Tomaszewski - main photo

Godne życie czy zdrowie? Nie chcę wybierać… Pomóż mi walczyć!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Jacek Tomaszewski, 60 years old
Nowe Miasto nad Pilica, mazowieckie
Przewlekła choroba wieńcowa, stan po zawale serca, zaburzenia lipidowe, cukrzyca typu 2, choroba zwyrodnieniowa wielostawowa
Starts on: 18 February 2025
Ends on: 21 February 2026
PLN 225
DonateDonated by 5 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0519322
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0519322 Jacek
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Jacek a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Jacek Tomaszewski, 60 years old
Nowe Miasto nad Pilica, mazowieckie
Przewlekła choroba wieńcowa, stan po zawale serca, zaburzenia lipidowe, cukrzyca typu 2, choroba zwyrodnieniowa wielostawowa
Starts on: 18 February 2025
Ends on: 21 February 2026

Fundraiser description

Mam na imię Jacek i mam 60 lat. Jeszcze kilka lat temu moje życie było spokojne, ale wszystko zmieniło się w 2019 roku, gdy przeszedłem zawał serca. Od tego momentu moje zdrowie zaczęło się drastycznie pogarszać. Choroby pojawiały się lawinowo, a każda z nich odbierała mi coraz więcej...

Dziś zmagam się z wieloma schorzeniami, które zmieniają moją codzienność w trudną i niemożliwą do wygrania walkę... Są to choroby nieuleczalne! Przewlekła choroba wieńcowa, zaburzenia lipidowe  i choroba zwyrodnieniowa stawów to tylko niektóre z nich... 

By móc się poruszać, powinienem prowadzić aktywny tryb życia. Jednak po przejściu 200 metrów łapie mnie okropna zadyszka. Mój układ oddechowy nie daje rady... Cierpię na POCHP, czyli przewlekłą obturacyjną chorobę płuc.

Jacek Tomaszewski

Sztywność stawów najmocniej daje się we znaki rano. Trudno mi wstać z łóżka, ruszać rękoma czy nogami. Pojawia się silny ból. Powinienem korzystać ze stałej rehabilitacji i masaży leczniczych, lecz przez ich koszt nie mam takiej możliwości.

Choruję także na cukrzycę typu 1. W związku z tym muszę monitorować poziom glukozy, trzymać dietę i przyjmować insulinę. Niestety cena lekarstw, które przyjmuję, jest zawrotna. Stanąłem przed druzgoczącym wyborem — godne życie czy zdrowie?

Dzięki Waszej pomocy mógłbym zapewnić sobie leczenie, rehabilitację i regularne wizyty u lekarzy. To dla mnie jedyna szansa na złagodzenie bólu i odzyskanie choć odrobiny normalności. Proszę, pomóżcie mi walczyć o zdrowie... Dziękuję, że mogę na Was liczyć! 

Select a tag
Sort by
  • Krzych
    Krzych
    Share
    PLN 100

    Jacku, a weś Ty cię chłopie pokaż że przy odrobinie wsparcia da się !!

  • Patryk
    Patryk
    Share
    PLN 20

    Zdrówka

  • Zdrówka Jacek. Trzymaj się
    Zdrówka Jacek. Trzymaj się
    Share
    PLN 50

    Zdrówka. Dasz radę. Trzymaj się. Pozdrawiam serdecznie

  • Maciej
    Maciej
    Share
    PLN 50