Jadwiga Błędowska - main photo

Walczymy o naszą kochaną mamę❗️Guz mózgu nie może wygrać...

Fundraiser goal: Operacja neurochirurgiczna

Fundraiser organizer:
Jadwiga Błędowska, 54 years old
Maków, łódzkie
Starts on: 16 August 2022
Ends on: 23 August 2022
PLN 106,977(105.85%)
Donated by 3053 people

Fundraiser goal: Operacja neurochirurgiczna

Fundraiser organizer:
Jadwiga Błędowska, 54 years old
Maków, łódzkie
Starts on: 16 August 2022
Ends on: 23 August 2022

Fundraiser description

Moja kochana mama – zawsze uśmiechnięta, pełna energii, aktywna. Wszędzie jej było pełno i naprawdę trudno było za nią nadążyć! Uwielbiała spędzać czas z wnukami. Do niedawna życie było tak proste, tak przyjemne… Nie doceniamy wystarczająco tego, co mamy, dopóki ktoś lub coś brutalnie nam tego nie odbierze… Dziś tamten świat zniknął. Jest strach i rozpaczliwa walka o życie mojej ukochanej mamy! Walczymy ze wszystkich sił i będziemy wdzięczni, jeśli dołączysz do naszej walki – każde wsparcie jest cenne.

Moja mama Jadwiga ma zaledwie 53 lata. Przed nią była druga połowa życia, ta już spokojniejsza, bo człowiek sam siebie zna, wie, co jest najważniejsze – zdrowie i rodzina. Rodzinę mamy wspaniałą. Ale zdrowie zniknęło zupełnie niespodziewanie…

Choroba spadła nagle, niszcząc wszystko, jak rozszalałe tornado! W marcu tego roku mama trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru. Już wtedy bardzo się baliśmy, co będzie dalej. Ale wierzyliśmy – z udaru się przecież wychodzi, nawet jeśli nie bez szwanku, to jest rehabilitacja, można walczyć i odzyskać dawne życie! Tak też mamę leczono. W nocy w dostała ataku padaczki i wylewu. Ale potem doszła do siebie, została wypisana jako zdrowa. 

Niestety, z czasem ataki padaczki zaczęły się powtarzać. Na własną rękę mama poszła na badanie rezonansem – wcześniej w szpitalu zrobiono jedynie tomografię. Nie spodziewaliśmy się, że wynik badania będzie tak zły…

Guz mózgu, glejak w III stopniu złośliwości! Szok i niedowierzanie. Nie było czasu nawet na rozpacz, bo konieczna była pilna operacja ratująca życie! Razem z biopsją lekarze podjęli decyzję o usunięciu części guza. 

Pojawiła się nawet nadzieja! Mama lepiej się czuła, znowu wróciła do codziennych obowiązków, bawiła się z wnukami, jakby nic się nigdy nie wydarzyło. Ale do czasu… Wkrótce potem objawy wróciły – niedowład ręki i nogi, problemy z mówieniem. Wróciłyśmy do tego szpitala, gdzie wcześniej mama była operowana. Znowu badania i szok – wznowa! Guz odrasta!

A potem jeszcze jeden cios – lekarze nie chcą operować. Byliśmy u wielu specjalistów, którzy operują na NFZ. Wszędzie odmowa – pacjentka nie rokuje… Dla systemu przedłużenie życia choćby o rok to jest nic. O takie osoby się nie walczy… Odsyła do domu, by czekały na wyrok, który wykona nowotwór…

Nie mogliśmy się na to zgodzić! Znaleźliśmy świetnego specjalistę – dra Libionkę – który operuje w prywatnej klinice i ratuje życie pacjentom takim, jak moja mama! Dla niego każdy jest ważny, o każdego warto walczyć, jeśli tylko jest nadzieja!

A my ją mamy – chcemy spędzić z mamą jeszcze wiele pięknych, bezcennych miesięcy! Mama może odzyskać sprawność, tylko trzeba wyciąć tego guza, jak najszybciej! Już w najbliższą niedzielę, 21 sierpnia, mama musi być w klinice. Operacja odbędzie się na początku przyszłego tygodnia! Jeśli tylko uda nam się zgromadzić tak wielką kwotę, by ją opłacić…

Dlatego jesteśmy tu i zdecydowaliśmy się opowiedzieć naszą historię. Jeśli najdzie się ktoś, kto zechce pomóc nam walczyć o życie naszej ukochanej mamy i babci, będziemy w całego serca wdzięczni. Musimy wierzyć, że się uda i że jeszcze wiele pięknych dni przed nami. O każdą z nich warto walczyć…

Rodzina i przyjaciele Jadwigi

 

➡️ Licytacje dla Jadwigi

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Ania P.
    Ania P.
    Share
    PLN 40

    Donation made via money box LicytacjedlaJadwigii

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100