Jaga Kora dla Antosia !!!

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.
"Witajcie. Nazywam się Jacek. Jestem zwyczajnym chłopakiem, który kilka lat temu pokochał bieganie. Za co kocham bieganie? Za to, że mogę być blisko natury, która od dziecka mnie otaczała, za to, jakim człowiekiem mnie czyni, ale chyba najbardziej za to, że coś co mi sprawia przyjemność może także pomoc innym.
22 maja po raz trzeci będę brał udział w bardzo szczególnym wydarzeniu, w Ultramaratonie Jaga-Kora. Historyczna trasa kurierska z okresu II wojny światowej ponownie wzywa mnie na szlak. Po ubiegłorocznej "setce" tym razem zmierzę się z królewskim dystansem. Te 42 górskie kilometry są trudne, ale nie tak trudne, jak życie małego Antosia Prusika, który od początku swojego życia musi zmagać się z niepełnosprawnością. Jego chore rączki wymagają kosztownej operacji dającej ogromne szanse na przywrócenie sprawności. Biegnę więc na moich zdrowych nogach po zdrowie dla Antosia. Jeśli możecie, wesprzyjcie zbiórkę dla Antosia Prusika. Dla nas to może być niewielki wysiłek, a dla niego ogromne szczęście, gdy jego sprawne dłonie w przyszłości uczynią to samodzielnym człowiekiem.
https://www.siepomaga.pl/antos-prusik
22 maja Jaga-Kora. Śledźcie mój krok."
All funds accumulated in the money box were transferred
directly to the target fundraiser:
Pledge 1.5% of tax
Pledge 1.5% of tax
"Witajcie. Nazywam się Jacek. Jestem zwyczajnym chłopakiem, który kilka lat temu pokochał bieganie. Za co kocham bieganie? Za to, że mogę być blisko natury, która od dziecka mnie otaczała, za to, jakim człowiekiem mnie czyni, ale chyba najbardziej za to, że coś co mi sprawia przyjemność może także pomoc innym.
22 maja po raz trzeci będę brał udział w bardzo szczególnym wydarzeniu, w Ultramaratonie Jaga-Kora. Historyczna trasa kurierska z okresu II wojny światowej ponownie wzywa mnie na szlak. Po ubiegłorocznej "setce" tym razem zmierzę się z królewskim dystansem. Te 42 górskie kilometry są trudne, ale nie tak trudne, jak życie małego Antosia Prusika, który od początku swojego życia musi zmagać się z niepełnosprawnością. Jego chore rączki wymagają kosztownej operacji dającej ogromne szanse na przywrócenie sprawności. Biegnę więc na moich zdrowych nogach po zdrowie dla Antosia. Jeśli możecie, wesprzyjcie zbiórkę dla Antosia Prusika. Dla nas to może być niewielki wysiłek, a dla niego ogromne szczęście, gdy jego sprawne dłonie w przyszłości uczynią to samodzielnym człowiekiem.
https://www.siepomaga.pl/antos-prusik
22 maja Jaga-Kora. Śledźcie mój krok."

