Nasz córka Jagódka skończy w tym roku 8 lat. Od pierwszych miesięcy życia, aż do dziś musi być regularnie rehabilitowana. Cały ten czas dzielnie walczy, by wygrać z zaburzeniami, które ją dopadły. Dopiero w 2017 roku została w pełni zdiagnozowana.  Córeczka jest leczona z powodu padaczki i zaburzeń ogólnorozwojowych w tym także tych społecznych. Na domiar złego, w tym roku zdiagnozowano u niej autyzm atypowy i niepełnosprawność intelektualną. 

Nie wiemy, jak dalej będzie przebiegać rozwój Jagódki. Pragniemy zrobić wszystko, by jej przyszłość była jak najbardziej normalna, by osiągnęła jak największą sprawność, bo jest naszym największym skarbem.

Niestety, ze względu na specjalne wymagania córeczki, musiałam zrezygnować z pracy. Specjalistyczna rehabilitacja i terapia, jakiej potrzebuje Jagódka, są poza naszym zasięgiem finansowym. Obecna sytuacja jest dla nas bardzo frustrująca. Serce pęka nam za każdym razem, gdy brakuje nam funduszy na ratowanie zdrowia córeczki. Proszę, pomóż nam zapewnić Jagódce wsparcie, jakiego potrzebuje i na jakie zasłużyła.

Joanna i Artur, rodzice