Jakub Kaczmarek - main photo

Ilość problemów, z jakimi przychodzi nam się mierzyć, nie ma końca! POMOCY!

Fundraiser goal: Pomoc społeczna - remont dachu, leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Jakub Kaczmarek, 14 years old
Czeladź, śląskie
Choroby neurologiczne
Starts on: 10 October 2024
Ends on: 13 January 2026
PLN 3,115(5.86%)
Still needed: PLN 50,077
DonateDonated by 59 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0273524
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0273524 Jakub
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Jakub a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Pomoc społeczna - remont dachu, leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Jakub Kaczmarek, 14 years old
Czeladź, śląskie
Choroby neurologiczne
Starts on: 10 October 2024
Ends on: 13 January 2026

Fundraiser description

Kubuś jest dla mnie najważniejszy. Gdy 26 grudnia 2010 roku przyszedł na świat, od razu sprawił, że był on po prostu lepszy. Niestety los nie był dla synka łaskawy… Krótko po porodzie okazało się, że na skutek niedotlenienia okołoporodowego, Kubuś nie będzie połykał, chodził, siedział, mówił. Będzie oddychał tylko przez rurkę tracheostomijną i będzie karmiony PEGiem. Mój świat się zawalił…

Niestety wszystko to, co mówili lekarze się sprawdziło. Synek ma stwierdzone choroby neurologiczne. Oddycha przez rurkę, nie może samodzielnie jeść, wymaga całodobowej opieki, każda infekcja jest dla niego ogromnym zagrożeniem. Na co dzień uczęszcza do specjalistycznej szkoły, gdzie objęty jest terapią. Ma zapewnione 10 godzin tygodniowo zajęć, zarówno ruchowych jak i pedagogicznych, jednak to stanowczo za mało. Synek wymaga ich znacznie więcej. Ale to nie jest nasz jedyny problem…

Jakub Kaczmarek

Dom, w którym mieszkamy powstał w 1900 roku. Naprawy dotychczas przeprowadzałam w miarę swoich możliwości regularnie, ale podczas tegorocznych nawałnic, deszcz podmył papę położoną wiosną na naszym leciwym dachu, który obecnie przypomina sito. Ze względów bezpieczeństwa konieczne było wyburzenie kominów, które groziły zawaleniem. Otwory, które powstały po ich likwidacji zostały zabezpieczone doraźnie i konieczne jest ich natychmiastowe uszczelnienie.

Jednym słowem dach jest w opłakanym stanie i konieczna jest jego całkowita wymiana. Remont pierwotnie został wyceniony na 300 tysięcy złotych. Jest to kwota nieosiągalna dla większości z nas, ale udało mi się znaleźć fachowca, który podjął się ratowania tego, co jeszcze zostało. Koszt wykonania niezbędnych prac wycenił na 15 tysięcy złotych, co i tak jest dla naszej rodziny kwotą zaporową, ponieważ leczenie i rehabilitacja, z której musi korzystać Kubuś również nie mało kosztują. 

Bez wsparcia ludzi dobrej woli nie damy rady. Dlatego ponownie zwracam się do Was o pomoc! Już raz udowodniliście mi, że ze wsparciem ludzi dobrych serc niemożliwe staje się możliwe. Czy tym razem również wyciągniecie do nas pomocną dłoń? Liczy się każda złotówka!

Magda, mama Kuby

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • Przemysław Górnik
    Przemysław Górnik
    Share
    PLN 20
  • Joanna Sz
    Joanna Sz
    Share
    PLN 5
  • Krystian
    Krystian
    Share
    PLN 50

    Dużo zdrowia i siły

  • Przemek Wiara nadzieja i miłość. Niech Bóg Was błogosławi 😍
    Przemek Wiara nadzieja i miłość. Niech Bóg Was błogosławi 😍
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100