Jan Piwowar - main photo

Prosimy o pomoc, żeby nasz Janek miał równe szanse, jak inne dzieci!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Jan Piwowar, 6 years old
Kielce, świętokrzyskie
Dziecięce porażenie mózgowe
Starts on: 27 May 2022
Ends on: 5 January 2026
PLN 7,864
11 days left
DonateDonated by 206 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0206383
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0206383 Jan
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Jan a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Jan Piwowar, 6 years old
Kielce, świętokrzyskie
Dziecięce porażenie mózgowe
Starts on: 27 May 2022
Ends on: 5 January 2026

Fundraiser description

Nie mogłam powiedzieć, że ciąża to dla mnie piękny i magiczny czas… Miałam wiele powikłań i komplikacji. Gdy jeszcze nie było na świecie Jasia, zbyt często bywałam na wizytach u lekarzy… Jan urodził się przed terminem, ale nic poza 8 punktami w skali Apgar nie wskazywało na to, że zaczyna się nasza walka o jego sprawność i zdrowie… 

Gdyby tylko można było cofnąć czas… Poród uwarunkował całe życia mojego synka! Jaś urodził się w 36 tygodniu ciąży. Dosyć szybko zauważyliśmy, że wyjątkowo często płacze. Jasiu miał mocno przykurczone rączki i charakterystycznie odchylał ciało (w półksiężyc, podczas płaczu).

Jan Piwowar

Jeździliśmy na badania, ale próbowaliśmy też szybko wybić sobie z głowy myśli, że coś może być nie tak. Przecież to nasz silny, chociaż mały chłopak!

I nagle diagnoza zabrała nam całą radość!

Jasiu ma mózgowe porażenie dziecięce, które pozostanie z nim na zawsze. Chociażbyśmy mieli wszystkie pieniądze i możliwości świata, jego choroby nie da się wyleczyć. Jednak można mu pomóc, aby jego życie było łatwiejsze i bez cierpienia…  

Jan Piwowar

Od samego początku wiem, że nie mogę się poddać. Jasiu zmaga się ze wzmożonym napięciem mięśniowym. Nie mówi, nie chodzi, ale jego jeden uśmiech daje nam wiarę, że będzie lepiej. 

Tylko codzienna rehabilitacja pozwala nam zobaczyć, że sprawność Jasia jest możliwa! Wraz z synkiem każdego dnia toczymy bój o lepszą, bardziej samodzielną przyszłość, jednak to wiąże się z licznymi wydatkami. 

Jan Piwowar

Wraz z tatą Janka wspieramy go, wierząc w to, że nasze dziecko może stać się samodzielne. Jednak zaczynamy czuć się bezsilni, w momencie, kiedy słyszymy, ile trzeba zapłacić za kolejne spotkania ze specjalistami. To dlatego jesteśmy tutaj i prosimy Cię o pomoc! 

Każda złotówka jest niezwykle ważna! Każda złotówka to dla nas kolejny krok…

Anna, mama Jasia 

Select a tag
Sort by