

Walka o sprawną przyszłość Jasia trwa! Pomożesz?
Fundraiser goal: Roczna rehabilitacja
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Roczna rehabilitacja
Fundraiser description
Nie zagram z moim synkiem w piłkę, nie wybierzemy się na wycieczkę rowerową. Nie mogę planować naszej wspólnej przyszłości, bo może ona zmienić się w każdym momencie. Wiem jednak, że praca jaką wykonamy teraz, da Jankowi szansę na sprawniejszą przyszłość.
Urodził się w 39 tygodniu ciąży przez cesarskie cięcie. Ryzyko zamartwicy były zbyt duże, trzeba było działać natychmiast. W wyniku komplikacji Janek urodził się z przepukliną rdzeniową, przez co wytworzyło się u niego wodogłowie. Od kiedy tylko pojawił się na świecie, prowadzi nierówną walkę o swoje zdrowie. W tej walce się nie podda, a my mu w tym pomożemy!

Teraz gdy ma 10 lat, jest bardzo świadomy tego z jakimi ograniczeniami musi się zmagać. Pomimo trudów i przeciwności losu jest niezwykle radosnym dzieckiem, kochającym bratem dla młodszej siostry, wspaniałym synem dla nas, rodziców. Chciałbym przychylić mu nieba, zdjąć z barków ciężar niepełnosprawności. Jednak jedyne co mogę zrobić to być obok i zapewnić mu jak najlepszą rehabilitację.
Dla Jasia najtrudniejsze w tym momencie jest przemieszczanie się. Potrafi czworakować, jednak to wózek jest nieodłączną częścią jego życia. Intensywna rehabilitacja czy uczestnictwo w turnusach to nasza codzienność. Gabinet lekarski Jaś zna lepiej niż własny pokój, ale zrobimy wszystko, by kiedyś było lepiej... Dlatego prosimy - pomóż nam!

Chcę, żeby mój synek był szczęśliwy i zrobię wszystko, by tak było! Mimo przeciwności, mimo bólu, mimo strachu, chcę, by uśmiech nie schodził z jego twarzy! Muszę zawalczyć o jego przyszłość. Jednak bez wsparcia i pomocy nie będę w stanie uzbierać pieniędzy, tak bardzo potrzebnych, by mógł wyjechać na turnus rehabilitacyjny, który wspomógłby codzienną terapię.
Pomożesz nam?
Łukasz, tata Jasia