Janusz Łodko - main photo

„Wiemy, że do nas wrócisz!” Pomóż nam walczyć o sprawność Janusza!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Janusz Łodko, 70 years old
Łapy, podlaskie
Stan po zawale mózgu; porażenie połowicze, stan po dwóch udarach, padaczka, miażdżyca, choroba nadciśnieniowa serca, podejrzenie nowotworu gruczołu krokowego
Starts on: 19 February 2025
Ends on: 22 February 2026
PLN 5,625
DonateDonated by 26 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0786202
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0786202 Janusz
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Janusz a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Janusz Łodko, 70 years old
Łapy, podlaskie
Stan po zawale mózgu; porażenie połowicze, stan po dwóch udarach, padaczka, miażdżyca, choroba nadciśnieniowa serca, podejrzenie nowotworu gruczołu krokowego
Starts on: 19 February 2025
Ends on: 22 February 2026

Fundraiser description

Janusz zawsze żył pełnią życia. Kochał wyprawy samochodowe i rodzinne wycieczki na Mazury. Zawsze był pierwszy, gdy ktoś potrzebował pomocy, nigdy nie przechodził obojętnie obok czyjegoś cierpienia. Teraz to on sam potrzebuje wsparcia, a my nie możemy pozwolić, by został skazany na życie w łóżku!

W kwietniu 2024 roku nasz Janusz przeszedł pierwszy udar. Wydawało się, że to tylko chwilowe załamanie zdrowia –  wyszedł z niego obronną ręką. Niestety, dwa miesiące później nasz świat rozsypał się na milion kawałków! KOLEJNY UDAR odebrał mu wszystko – sprawność, samodzielność, niezależność...

Byliśmy zdruzgotani! Nasz kochany mąż, tata, przyjaciel trafił do szpitala jako silny, pełen życia mężczyzna, a wrócił do domu zupełnie inny… leżący, przykuty do łóżka. W jego oczach wciąż widzimy jednak dawną siłę – i dlatego się nie poddajemy!

Janusz od samego początku korzystał z intensywnej rehabilitacji na NFZ, a także prywatnej. Kiedy jednak zabrakło nam środków, a NFZ znacznie ograniczyło refundację niezbędnej pomocy, został bez opieki. Wystarczyły dwa miesiące bez rehabilitacji, by jego stan się pogorszył – pojawiły się bolesne PRZYKURCZE, które nie dają mu spać i które sprawiają, że do jego codzienności oprócz niemocy, wkrada się ogromne cierpienie!

Nie możemy pozwolić, by Janusz był już na zawsze zależny od pomocy innych osób! Chcemy, by mógł usiąść, przesiąść się na wózek, a w naszych największych marzeniach znów stanąć na własnych nogach. Walczymy o najmniejsze rzeczy, które przywrócą mu namiastkę wcześniejszego życia.

Janusz nigdy nie prosił o pomoc, zawsze to on ją oferował. Dziś to my prosimy za niego – bo nie możemy patrzeć, jak jego świat kurczy się do czterech ścian! Dlatego prosimy o wsparcie, by mógł znów poczuć się sobą. By mógł walczyć dalej!

Dziękujemy każdemu, kto zdecyduje się pomóc. Każda złotówka i tej zbiórki to krok w stronę przyszłości, w której nasz kochany Janusz znów będzie mógł być częścią życia, a nie tylko jego obserwatorem. Wierzymy, że mu się uda – tak samo, jak on zawsze wierzył w nas...

rodzina

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 500
  • Damian Jarocki
    Damian Jarocki
    Share
    PLN 200
  • Artur Jarocki
    Artur Jarocki
    Share
    PLN 200
  • Wiesław Jarocki
    Wiesław Jarocki
    Share
    PLN 200
  • HT Kostrowscy
    HT Kostrowscy
    Share
    PLN 200