Janusz Trzeszkowski - main photo

Jeden moment odebrał mojemu mężowi sprawność – RATUNKU❗️

Fundraiser goal: 6-miesięczny turnus rehabilitacyjny

Fundraiser started by:
Janusz Trzeszkowski, 64 years old
Słupia, świętokrzyskie
Stan po urazie komunikacyjnym - niewydolność oddechowa, otwarte nastawienie złamania z wewnętrzną stabilizacją (obojczyk)
Starts on: 14 July 2025
Ends on: 15 January 2026
PLN 40,141(18.89%)
Still needed: PLN 172,413
DonateDonated by 299 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0826065
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Fundraiser goal: 6-miesięczny turnus rehabilitacyjny

Fundraiser started by:
Janusz Trzeszkowski, 64 years old
Słupia, świętokrzyskie
Stan po urazie komunikacyjnym - niewydolność oddechowa, otwarte nastawienie złamania z wewnętrzną stabilizacją (obojczyk)
Starts on: 14 July 2025
Ends on: 15 January 2026

Fundraiser description

Zaledwie w ułamku sekundy życie całej naszej rodziny drastycznie się zmieniło. Janusz – ukochany mąż, tata, przyjaciel – uległ strasznemu wypadkowi, jadąc rano do pracy. Nie wiem nawet, czy kiedykolwiek jeszcze będzie tak jak dawniej, ale teraz musimy o to zawalczyć…

Był piękny, lipcowy poranek. Janusz wsiadł na rower, dokładnie tak samo, jak robił to wiele razy wcześniej. Dbał o swoje zdrowie po przebytym zabiegu angioplastyki, dlatego często wybierał aktywny tryb życia. Niestety, ten dzień był inny niż wszystkie.

W rower mojego męża uderzył samochód. Siła uderzenia była ogromna – rower przeleciał na drugą stronę jezdni, a Janusz stracił przytomność. Z miejsca został przewieziony karetką do szpitala. Obrażenia były dramatyczne: silne stłuczenie mózgu, pęknięcie płuca, złamanie obojczyka, złamane ramię i głęboka rana na kolanie…

Ciężko mi uwierzyć, że to spotkało mojego męża. Jeszcze niedawno prowadził aktywne życie – pracował jako operator sprzętu ciężkiego, przez lata był zawodowym kierowcą, z pasją wędkował i hodował pawie i króliki. Dziś Janusz leży unieruchomiony na Oddziale Intensywnej Terapii. Prawie nie mówi, nie rusza się, ani nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie.

Mój mąż jest ciepłym, pełnym energii, pomocnym człowiekiem. Dziś jednak to on potrzebuje naszej pomocy, by wrócić do sprawności i znów cieszyć się czasem spędzanym z rodziną. Nadzieją na to jest tylko intensywna i odpowiednia rehabilitacja. Chciałabym zapewnić mężowi półroczny turnus, jednak jego koszt znacznie przekracza moje możliwości, dlatego postanowiłam zwrócić się do Was z prośbą o wsparcie.

Gdybym tylko mogła, cofnęłabym czas. Niestety, rzeczywistość jest bardzo bolesna. Mogę jedynie zawalczyć o jak najlepszą sprawność i zdrowie Janusza. Z całego serca proszę Was, pomóżcie nam w tej trudnej drodze! Jesteście jedyną nadzieją na to, że jeszcze będzie choć trochę tak, jak kiedyś…

Jolanta, żona Janusza

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100

    Dużo zdrowia. Z Bogiem!

  • Darek
    Darek
    Share
    PLN 20
  • Karolina Błaszczyk
    Karolina Błaszczyk
    Share
    PLN 50

    Licytacja książek

  • Sylwia Pacholec-Zdańska
    Sylwia Pacholec-Zdańska
    Share
    PLN 30

    Licytacja paletki

  • Rękawice. Kunicki Kamil
    Rękawice. Kunicki Kamil
    Share
    PLN 50