Jaś Nowiński - main photo

Ultrarzadka choroba zamyka go z dala od świata... Pomocy❗️

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny

Fundraiser organizer:
Jaś Nowiński, 9 years old
Ziemiecice, śląskie
Choroby neurologiczne, zaburzenia głosu, mowy i choroby słuchu, zaburzenia neurorozwojowe znacznego stopnia, atopowe zapalenie skóry
Starts on: 1 February 2024
Ends on: 8 February 2026
PLN 8,810
DonateDonated by 25 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0471235
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0471235 Jan
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Jan a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny

Fundraiser organizer:
Jaś Nowiński, 9 years old
Ziemiecice, śląskie
Choroby neurologiczne, zaburzenia głosu, mowy i choroby słuchu, zaburzenia neurorozwojowe znacznego stopnia, atopowe zapalenie skóry
Starts on: 1 February 2024
Ends on: 8 February 2026

Fundraiser description

Jasio to jeden z zaledwie sześciu zdiagnozowanych w Polsce przypadków dotkniętych ultra rzadką chorobą genetyczną nazywaną "Sól i Pieprz". To wyzwanie spadło na nas jak grom z jasnego nieba, któremu musimy stawić czoła każdego dnia.

Synek przyszedł na świat z całkowitymi zaburzeniami neurorozwojowymi. Źle oddychał, przez 2 tygodnie przebywał pod respiratorem na Oddziale Intensywnej Terapii. Jedynie spadł i jadł, nie wydając z siebie dźwięku. Sytuacja drastycznie zmieniła się w 3. miesiącu.

Zaczęły się płacze trwające nawet kilka dni. Jaś nie mógł się uspokoić, w końcu od krzyku tracił głos. Do dzisiaj, kiedy ma już 7 lat, nie nawiązuje kontaktu wzrokowego z nikim. Czasem kompulsywnie wpatruje się w silne źródła światła. Czasem wydaje się, że przebywa w kompletnie innym świecie.

Do tego dochodzi postępująca ślepota i głuchota. Jaś widzi, reaguje na przykład na przykładną łyżeczkę do buzi. Słyszy też dzwoniący telefon. Chociaż wcześniej wydawało nam się, że potrzebuje aparatów słuchowych. Okazało się, że po prostu nie reagował na dźwięki.

Synek też nie siedzi. Ma ruchy pląsawicze i porusza się bez koordynacji, ale nie ma spastyki ani nic takiego. Jedyne celowe ruchy to trzymanie w rączce grzechotki.

Tak właśnie wygląda ta choroba. Każdego dnia odbiera coraz więcej, a przez swoją rzadkość jedyne, co możemy zrobić, to walczyć, by się nie pogłębiała. Do tego pilnie potrzebujemy specjalistycznego sprzętu, takiego jak pionizator, wózek, siedziska, oraz dodatkowej rehabilitacji, aby poprawić jakość życia naszego syna.

Niestety, koszty leczenia są ogromne, a my sami nie jesteśmy w stanie sprostać wszystkim wyzwaniom finansowym. Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie finansowe lub informacje na temat dostępnych programów pomocy. Jesteśmy załamani, ale każda pomoc, nawet najmniejsza, może zapewnić naszemu synowi lepszą jakość życia.

Dziękujemy z głębi serca za okazane zrozumienie i wsparcie.

Rodzice

Select a tag
Sort by
  • Scrapbooking- moja pasja
    Scrapbooking- moja pasja
    Share
    PLN 100
  • Szkoła Miedary
    Szkoła Miedary
    Share
    PLN 4,500

    Dużo zdrowia życzymy

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 200
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • Piotrek
    Piotrek
    Share
    PLN 50