

Julia Kochańska, 17 years old, 13 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Wesprzyj Julkę w tym trudnym czasie!
Julka przyszła na świat jako zdrowe, radosne dziecko. Stawiała pierwsze kroki, wypowiadała pierwsze słowa, rozwijała się tak, jak jej rówieśnicy. Byliśmy najszczęśliwszymi rodzicami na świecie, obserwując, jak nasza córeczka odkrywa otaczający ją świat. Niestety, wszystko zmieniło się, gdy miała 23 miesiące.
Nagle, bez ostrzeżenia, jej temperatura gwałtownie wzrosła. Nie wiedzieliśmy, co się dzieje. Lekarze stwierdzili, że obraz badań wskazuje na zapalenie mózgu, ale nie potrafili powiedzieć, co je wywołało. Nasza ukochana Julka, z dnia na dzień straciła wszystko, czego się do tej pory nauczyła. Od tamtej pory nasze życie zmieniło się na zawsze. Dziś Julka nie chodzi, nie mówi, nie jest w stanie samodzielnie jeść. Karmimy ją przez PEG-a, opiekujemy się nią, staramy się dać jej jak najwięcej miłości i troski. Każdy dzień to walka o rehabilitację, która przynosi jej komfort o najlepsze możliwe warunki życia. Lekarze nie potrafili odpowiedzieć na pytanie, dlaczego to się stało, ale my nie przestajemy walczyć o nią i jej przyszłość.
Potrzebujemy Waszej pomocy. Koszty leczenia, rehabilitacji, specjalistycznego sprzętu i codziennej opieki są ogromne. Każda, nawet najmniejsza wpłata, to dla nas iskierka nadziei, to szansa na poprawę jakości życia naszej Julki. Pomóżcie nam sprawić, by każdy dzień Julki był pełen miłości, opieki i nadziei. Dziękujemy z całego serca!
Rodzice Julii
- Anonymous donationPLN 100
- MiłośćPLN 2,189
Donation made to the fundraiser Zakup podnośnika transportowo-kąpielowego
- MateuszPLN 20
Donation made to the fundraiser Zakup podnośnika transportowo-kąpielowego
- Anonymous donationPLN 100
Donation made to the fundraiser Zakup podnośnika transportowo-kąpielowego
- AgnieszkaPLN 100
Donation made to the fundraiser Zakup podnośnika transportowo-kąpielowego
- Anonymous donationPLN 100
Donation made to the fundraiser Zakup podnośnika transportowo-kąpielowego