

Bezlitosna choroba atakuje bezbronną, 8-letnią Julkę! Pomóż jej ❗️
Fundraiser goal: operacja w Paley European Institute, rehabilitacja pooperacyjna i zakwaterowanie
Fundraiser goal: operacja w Paley European Institute, rehabilitacja pooperacyjna i zakwaterowanie
Fundraiser description
Czy tego cierpienia można było uniknąć? Można było oszczędzić naszej córeczce tak wymagającej i trudnej walki o zdrowie i życie? W trakcie badań nikt nie zauważył nieprawidłowości w rozwoju. Julia urodziła się chora i od swoich pierwszych chwil zawzięcie walczy o swoje życie. Pomożesz jej?
Córeczka przyszła na świat z guzem naczyniowym, zespołem Kasabacha — Merritt w prawej nodze. W pierwszym miesiącu swojego życia trafiła do Kliniki Onkologii w Warszawie, gdzie została poddana chemioterapii. Była maleńka, nie rozumiała zbyt wiele... Przetrwała 30 dawek chemioterapii i długi pobyt w szpitalu. Była taka dzielna… Gdy jej stan się poprawił, mogliśmy wyjść do domu i dojeżdżać na kolejne dawki chemii raz w tygodniu.

Było lepiej, ale tylko przez chwilę. Po ponad roku wróciliśmy do szpitala ze wznową. Ponownie konieczna była chemioterapia. Lekarze wprowadzili również lek immunosupresyjny, który bardzo dobrze zadziałał. Julcia przez dłuższy czas mogła prowadzić normalne życie, zaznać beztroskiego dzieciństwa. Uczęszczała do przedszkola, biegała, jeździła na rowerze.
Jednak w 2022 roku potwór wrócił i boleśnie dał o sobie znać. Córeczka przeszła operację częściowej resekcji naczyniaka. Niestety od tamtej pory nie chodzi i większość czasu spędza w szpitalu. Ma przykurcz w stawie kolanowym i zaniki mięśni. Naczyniak ponownie zaatakował, a w połączeniu z przykurczem, którego nie możemy się pozbyć, wygrywa...
Julka znowu może żyć normalnie, ale niezbędna jest kolejna operacja, której celem będzie uzyskanie pełnego wyprostu. Wiemy, że bez tej operacji Julka nie będzie chodzić. Możliwe, że pojawi się konieczność skrócenia kości udowej. Pilnie potrzebujemy pomocy. Chcemy również zasięgnąć opinii lekarzy w Bostonie, którzy specjalizują się w leczeniu tego typu przypadków.

Córeczka codziennie dzielnie walczy i intensywnie ćwiczy, pobudza nogę do jakiegokolwiek ruchu i wysiłku. Jest 8-letnią, wesołą dziewczynką. Bardzo tęskni za koleżankami, jazdą na rowerze, zabawą. Ze względu na stan zdrowia niestety musi mieć nauczanie indywidualne. Staramy się zachęcać ją do aktywności manualnych i śpiewu, który tak uwielbia. Chcemy, by jak najmniej myślała o bólu, chorobie, cierpieniu. Jest niezwykle ciężko.
Prosimy o pomoc. Twoje wsparcie może okazać się ratunkiem życia i przyszłości Julki. Prosimy, nie przechodź obojętnie obok tak wielkiego cierpienia! Dzieci nie powinny poznawać zapachu ścian onkologii. Pomóż nam pokonać tego nieustępliwego wroga!
Rodzice Julki