

Proszę, pomóż mi przerwać cierpienie mojego dziecka!
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, czesne w specjalistycznym przedszkolu
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, czesne w specjalistycznym przedszkolu
Fundraiser description
Boli mnie serce, gdy widzę, jak moja mała córeczka cierpi. W jej przypadku autyzm, to nie tylko trudności w codziennym funkcjonowaniu, ale także ból i paniczny lęk!
Już od dawna Julka miała podejrzenie autyzmu, jednak największe apogeum zaczęło się we wrześniu 2023 r. To wtedy wystąpił regres, który odebrał mojemu dziecku poczucie bezpieczeństwa i spokój.
Odczuwane przez nią emocje czasem są tak silne, że przestaje nad nimi panować. Wtedy pojawiają się zachowania agresywne skierowane wobec innych, a także wobec niej samej. Ja przetrzymam każdy ból, ale gdy widzę, jak Julka sama cierpi, moje serce pęka!

Córeczka wykazuje dużą nadwrażliwość na bodźce dźwiękowe, które wywołują w niej lęk. Podobnie dzieje się w przypadku nagłych zmian, które w jednej chwili potrafią zniszczyć całe jej poczucie bezpieczeństwa.
Jednak najgorsze jest to, że wybiórczość pokarmowa przekształciła się w całkowitą niechęć do jedzenia! Juleczka odmawiała spożywania pokarmów, twierdząc, że boli ją brzuch. Lekarze wykonali mnóstwo badań, aby wykluczyć podłoże chorobe. W końcu orzekli, że jej ból jest somatyczny…

Tata Julki zmarł, gdy miała 2 miesiące. Od tamtej pory wychowuję córeczkę sama. Jestem z dala od mojej rodziny, więc nie mogę liczyć na pomoc z ich strony. Wszystko jest na mojej głowie...
Tylko specjalistyczna terapia, leczenie i rehabilitacja zdołają pomóc mojemu dziecku. Dziś staję więc przed Wami i proszę o pomoc w odmienieniu przyszłości mojego dziecka!
Amanda, mama
