Nie pozwólmy umrzeć małemu sercu ❤️

Nie pozwólmy umrzeć małemu sercu ❤️
Operacja serca w Klinice Uniwersyteckiej w Munster
Ends at: 24 February 2022
Previous campaigns:

Operacja serca w Niemczech - I etap korekcji wady
Operacja serca w Niemczech - I etap korekcji wady
Campaign description
Kiedy na świat przychodzi dziecko, my – rodzice czujemy ogromne szczęście i radość. Gdy podczas narodzin dziecka dowiadujemy się, że maleństwo przyszło na świat chore, w jednej minucie pojawia się mnóstwo pytań, na wiele z nich z pewnością nikt nam nie odpowie. Jedno pytanie pozostaje najważniejsze – dlaczego los tak sprawił, iż to bezbronne maleństwo musi zmagać się z chorobą.
Od lekarzy kardiologów dowiedzieliśmy się, że jedynym ratunkiem dla dzieci, które rodzą się z wrodzoną wadą serca – taką, z jaką na świat przyszedł nasz syn, jest leczenie kardiochirurgiczne. Serduszko Juliana już w pierwszych sekundach gdy pojawił się na świecie, nie pracowało tak, jak u zdrowego noworodka. Biło zbyt wolno. Konieczne było jak najszybsze wszczepienie stymulatora serca, aby zapewnić mu prawidłowy rytm.
Jednocześnie przekazano nam, że wada w budowie serca naszego dziecka jest tak złożona, że będzie wymagała co najmniej dwóch operacji, aby zapewnić dziecku szansę na przeżycie, a poziom trudności takich zabiegów jest bardzo wysoki i specjaliści w kraju na tamten moment wskazali, że nie maja doświadczenia w wykonywaniu tego typu zabiegów. Jedynym ratunkiem dla naszego dziecka było znalezienie specjalisty, który będzie posiadał doświadczenie w tak złożonych zabiegach. Udało się. Tym lekarzem okazał się wybitny Polak, kardiochirurg Pan Prof. Edward Malec. Decyzja o zoperowaniu naszego dziecka przez Pana Profesora i jego zespół była natychmiastowa. Wiedzieliśmy wraz z mężem, że będzie ciężko pozyskać fundusze na operację synka, ale wiedzieliśmy jedno, że nie poddamy się i zrobimy wszystko, aby zebrać potrzebne pieniądze.
Kolejny raz się udało. Julian wyjechał na operację do Niemiec, która powiodła się zgodnie z oczekiwaniami Profesora. Wiedzieliśmy, że kiedyś, w przyszłości konieczne mogą być kolejne zabiegi, na tamten moment cieszyliśmy się jednak z powodzenia przeprowadzonego leczenia i informacji, że serce pracuje dobrze. Synek po operacji wrócił do normalnego dzieciństwa, jego codzienne życie niczym nie różniło od tego, jakie mieli zdrowi rówieśnicy. O wyjątkowości serca naszego dziecka przypominały nam tylko regularne kontrole kardiologiczne. I właśnie ma jednej z takich kontroli usłyszeliśmy, że jest coś, co zaczyna niepokoić lekarza – gorsza kurczliwość jednej z komór.
Przeprowadzono inwazyjne badanie – cewnikowanie serca i już nie było wątpliwości. Nadszedł moment, którego się obawialiśmy, o którym nie chcieliśmy myśleć. Serce Juliana wymaga kolejnej operacji. Zabiegi wykonywane we wczesnym dzieciństwie dają dzieciom z wadami serca cenny czas – by mogły przeżyć, rozwijać się i wzrastać. Julian urósł, urosło jego serca, a pewne elementy wszczepione gdy był malutki niestety nie. Ze względów rozwojowych trzeba dostosować serce Juliana do innych warunków, do konieczności zaopatrzenia w tlen dużo większego organizmu.
Nie mamy innego wyjścia, konieczna jest reoperacja. W przeciwnym razie serce będzie musiało wykonać znacznie większą pracę aby zapewnić odpowiedni przepływ krwi, co wpłynie na dysfunkcję kolejnych jego struktur. Kolejny raz chcemy powierzyć serce naszego dziecka zespołowi lekarzy pod kierunkiem prof. Edwarda Malca, kolejny raz musimy więc zebrać potrzebne na leczenie pieniądze. Tym razem jest to kwota 34 800 euro.
Prosimy, pomóżcie raz jeszcze w zbiórce środków na operację naszego synka, by mógł zostać tu z nami, w zdrowiu i być szczęśliwym dzieckiem. Wszystkim, którzy nam pomogli i nadal chcą nam pomóc w zbiórce na operację naszego dziecka, z całego serca dziękujemy.
–––––––––––––––
LICYTACJE DLA JULIANA –> KLIK