Kacper Leszkowski - main photo

Nie pozwól, by autyzm zamknął Kacpra we własnym świecie!

Fundraiser goal: Turnus rehabilitacyjny, leczenie, rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Kacper Leszkowski, 9 years old
Toruń, kujawsko-pomorskie
Autyzm dziecięcy
Starts on: 16 May 2025
Ends on: 18 February 2026
PLN 7,605
DonateDonated by 22 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0811901
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0811901 Kacper
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Kacper a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Turnus rehabilitacyjny, leczenie, rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Kacper Leszkowski, 9 years old
Toruń, kujawsko-pomorskie
Autyzm dziecięcy
Starts on: 16 May 2025
Ends on: 18 February 2026

Fundraiser description

Kacperek przyszedł na świat w lutym 2016 roku. Zdrowy, silny, piękny. Patrzyłam na niego i czułam coś, czego wcześniej nie znałam, bezgraniczną miłość, totalne oddanie. Był jak marzenie. Przesypiał całe noce już w 5. miesiącu, mało płakał, nie domagał się noszenia na rękach. Czuł się bezpiecznie w swoim łóżeczku. Pierwsze słowa? "Mama", "gdzie", "kółko". W wieku 8 miesięcy!

Myślałam wtedy: mam dziecko idealne. Ale gdy miał 10 miesięcy, wszystko się zmieniło. Nagle zaczął budzić się w nocy z krzykiem takim, że nie dało się go uspokoić. Czasem przez dwie godziny płakał bez przerwy, w przerażeniu. Lekarze uspokajali nas: „minie, to tylko etap”. Minęło… a z nim odeszły słowa.

Kacperek przestał mówić. Przestał powtarzać oraz nawiązywać jakikolwiek kontakt. Nie robił już „pa, pa”, nie pokazywał paluszkiem, nie reagował na zmianę trasy podczas spaceru. Krzyczał wtedy tak, jakby działo się coś strasznego. Zaczęłam się bać. Zaczęłam szukać odpowiedzi.

W końcu jedno słowo, które do dziś dźwięczy w mojej głowie: autyzm. Usłyszałam je po raz pierwszy, gdy Kacperek miał nieco ponad półtora roku. Nie wierzyłam. Przecież był taki pogodny, taki uśmiechnięty… Ale intuicja mamy jest silniejsza niż zapewnienia lekarzy. I chociaż psycholog mówiła, że wystarczy żłobek, że zacznie mówić… ja czułam, że to coś więcej.

Diagnoza przyszła dzień po drugich urodzinach. Dziecięcy autyzm. Pamiętam ten moment jak dziś. Jakby ktoś odciął mi nogi, a serce w jednej chwili rozpadło się na milion kawałków. Płakałam dniami. Ale wiedziałam, że nie mogę się poddać. Bo Kacperek potrzebuje mnie silnej.

Kacper Leszkowski

Rozpoczęliśmy terapię. Zajęcia, ćwiczenia, specjalistyczna pomoc. Każdy dzień to ciężka praca, ale też krok do przodu. Kacperek robi postępy. Mimo że jego świat wygląda inaczej niż nasz, on dzielnie się przez niego przedziera. Ale droga ta jest bardzo trudna. Z czasem pojawiły się kolejne diagnozy: ADHD i silne zaburzenia lękowe. Nasz synek bardzo się boi. Ma napady lęku, ogromne trudności w kontaktach z innymi, jego zachowanie bywa skrajnie trudne. Ale on walczy. Codziennie. I my też.

Kacperek ma ogromny potencjał. Jest wyjątkowy, wrażliwy, mądry na swój własny sposób. Ale bez ciągłej, specjalistycznej terapii. Ten potencjał nie ma szansy się rozwinąć. Terapie, dojazdy, konsultacje, turnusy, wsparcie psychologiczne to wszystko kosztuje. I to ogromne pieniądze, które przerastają nasze możliwości.

Dlatego dziś z sercem pełnym nadziei i matczynego bólu, proszę Was o pomoc. Każda złotówka to realne wsparcie w walce o przyszłość mojego synka. O jego samodzielność i całe dzieciństwo. Marzymy, żeby mógł choć trochę poczuć się bezpiecznie w świecie, który często go przeraża. Kacperek zasługuje na wszystko, co najlepsze. Zasługuje na szansę i wsparcie, którego my sami nie jesteśmy już w stanie zapewnić w pełni.

Pomóżcie nam kontynuować terapię, kontynuować walkę… kontynuować wiarę, że Kacperek będzie miał dobre życie. Takie, na jakie każde dziecko zasługuje. Z góry z całego serca dziękuję – za każdą złotówkę, za każde udostępnienie, za każde dobre słowo. To Wy jesteście naszą siłą.

Mama Kacperka

Select a tag
Sort by
  • Ciocia Iza z rodziną
    Ciocia Iza z rodziną
    Share
    PLN 50
  • Piotr
    Piotr
    Share
    PLN 1,500

    Dla Ciebie Kacper wygralem licytacje gitary ktora robil Piotr gitarowy doktor na live 😁 trzymaj sie 💪

  • Kar-ola
    Kar-ola
    Share
    PLN 2,400
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 855

    KACPERKU Fenderki są zawsze z Tobą. Szybko wracaj do zdrowia

  • Czesław M
    Czesław M
    Share
    PLN 500
  • Pigułka
    Pigułka
    Share
    PLN 860

    Kacperku, dzielny chłopaku, życzę Ci samych radosnych chwil.