Karolina Cybula - main photo

To nie musi być wyrok❗️Nie z Twoją pomocą❗️

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Karolina Cybula, 30 years old
Słupsk, pomorskie
Dziecięce Porażenie Mózgowe, zapalenie mięśnia sercowego, komorowe zaburzenia rytmu serca, stan po implantacji rozrusznika serca
Starts on: 6 December 2023
Ends on: 13 December 2025
PLN 7,095(22.74%)
19:48:03 leftStill needed: PLN 24,112
DonateDonated by 70 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0068007
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0068007 Karolina
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Karolina a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Karolina Cybula, 30 years old
Słupsk, pomorskie
Dziecięce Porażenie Mózgowe, zapalenie mięśnia sercowego, komorowe zaburzenia rytmu serca, stan po implantacji rozrusznika serca
Starts on: 6 December 2023
Ends on: 13 December 2025

Fundraiser description

Minęły 2 lata, w których mój stan zdrowia niestety uległ znacznemu pogorszeniu!

Pomoc drugiemu człowiekowi i działanie na jego rzecz to było dla mnie całe życie... Dziś moje życie trochę się zatrzymało i znów proszę o pomoc.

Moja historia:

Kochani, dzięki Waszej pomocy udało mi się zebrać sporą kwotę na opłacenie rehabilitacji. Niestety, w przypadku Mózgowego Porażenia Dziecięcego ta rehabilitacja będzie mi potrzebna do końca życia...  Dlatego raz jeszcze ośmielam się prosić o wsparcie.

Mimo choroby nigdy nie pomyślałabym, żeby się poddać, nigdy nie zgodziłabym się na to, by całkowicie przejęła nade mną kontrolę. Od urodzenia zmagam się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Nie wiem, jak wygląda zwyczajne, sprawne życie, ale nie przeszkadza mi to, by codziennie starać się pomagać i być lepszym człowiekiem dla siebie i dla świata.

Karolina Cybula

Mimo codziennych problemów z kręgosłupem i operacji ortopedycznych nie załamię się, bo czuję, że mogę żyć niemal tak, jak inni zdrowi ludzie. Bo duch silniejszy jest niż ciało, a lata walki z przeciwnościami uczyniły mnie skałą. Skałą, która niestety też się kruszy, bo ciało nie zawsze chce współpracować.

Ból jest najgorszy, bo świadczy o tym, że dzieje się ze mną coś niedobrego. Znam go zbyt dobrze, ponieważ w mniejszym lub większym stopniu towarzyszy mi od zawsze. Za mną wiele rozległych operacji, lata życia z bólem kręgosłupa, który jest bardzo silny. Niestety wielokrotnie zaburza funkcjonowanie. Dzięki rehabilitacji, która na razie jest bardzo bolesna, przez dwa dni nie czułam bólu kręgosłupa. Oddałabym bardzo wiele za normalność i nie poddam się, choćbym miała to okupić największym bólem świata.

Karolina Cybula

Na skutek wielu infekcji układu oddechowego, w tym ciężkiego zapalenia płuc, które zaczęły się w 2022 roku, zaczęły się moje problemy z sercem. Wielokrotnie modyfikowane leczenie farmakologiczne, hospitalizacje nie przynosiły poprawy. W 2023 po przechorowaniu kolejnej infekcji doszło do rozległego zapalenia mięśnia serca i osierdzia. Po pół roku kontrolny rezonans szczęśliwie pokazał, że zmiany w dużej mierze się cofnęły!

Kolejne infekcje górnych dróg oddechowych, a zaraz potem covid spowodowały, że przebyłam kolejne zapalenie mięśnia serca i osierdzia. W międzyczasie do zaburzeń rytmu serca dołączył blok przedsionkowo- komorowy II stopnia 2 typu. Objawowy i niestety wymagałam implantacji stymulatora serca.

Karolina Cybula

Stan mojego zdrowia budzi niepokój. Wspomniane zapalenie powiększyło obszar objęty zmianami, a każda z infekcji układu oddechowego to potencjalnie osłabienie serca. A ono nie pozostaje bez znaczenia dla porażenia mózgowego, którego skutki przecież się nie zatrzymają.

Dlatego rehabilitacja musi być kontynuowana, choć zmodyfikowana i obecnie ograniczona. To duża zmiana mojego funkcjonowania dotykająca każdej sfery mojego życia. Potrzebuję specjalistycznych wizyt lekarskich i zażywania leków – najprawdopodobniej do końca życia...

Koszty są stanowczo za wysokie, bym mogła opłacić ją sama. Nie ma takiej możliwości. Dlatego zdecydowałam się ponownie wyciągnąć rękę z prośbą o wsparcie. Wiem, że mogę zrobić jeszcze dużo dobrego dla świata, ale muszę być sprawna. Proszę, pomóż mi! Spójrz na mnie łaskawy wzrokiem. To dobro na pewno do Ciebie wróci!

Karolina

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 300
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • green
    green
    Share
    PLN 200
  • Sylwia z Pucka
    Sylwia z Pucka
    Share
    PLN X

    Robisz dużo dobrego, zawsze z uśmiechem. Sercem z Tobą.

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X