

Dla moich dzieci i męża będę walczyć z chorobą❗️
Fundraiser goal: Roczne nierefundowane leczenie, dieta
The fundraiser includes alternative therapy
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Roczne nierefundowane leczenie, dieta
The fundraiser includes alternative therapy
Fundraiser description
Mam na imię Karolina, jestem żoną, mamą dwójki małych dzieci i biorę udział w nierównej walce z bardzo agresywnym rakiem piersi.
Diagnoza przyszła w 2022 roku. Jest to rak potrójnie ujemny naciekowy, który jest nieprzewidywalny i w szybkim czasie daje przerzuty. Dotychczasowe leczenie składało się z wielomiesięcznej chemioterapii, operacji, radioterapii i immunoterapii.
Nadzieje były wielkie, tak samo włożony wysiłek. Wiedziałam, że muszę walczyć. Dla siebie, dla mojej rodziny, męża i dzieci. Ale koniec 2024 roku pokazał, że czasem chęci i wola walki nie wystarczą. Badanie PET wykazało zmiany na kręgosłupie, wskazujące na przerzut!
Nie chciałam w to uwierzyć, bo jak przyjąć do wiadomości coś takiego? Ale dodatkowe, nierefundowane badania w Niemczech potwierdziły wysoki poziom komórek macierzystych nowotworowych. Teraz każdy dzień to niepewność, mnóstwo badań, konsultacji, kosztownych leków i wlewów, które muszę przyjmować co tydzień.
Obecne leczenie, które mam zalecone przez lekarza, jest bardzo kosztowne i w Polsce nierefundowane. Ale na ten moment to jedyna szansa, by zatrzymać chorobę. Jedyna szansa, by moje dzieci wciąż miały mamę.
Od 20 lat pracuję w aptece. Nie lubię prosić o pomoc, znacznie bardziej wolę jej udzielać, ale tym razem sama potrzebuję odrobiny wsparcia. Wierzę, że dobro wraca. A każde okazane mi dobro to dla mnie szansa na dalsze leczenie, na życie. Nie proszę o cud. Proszę jedynie o czas, który dzięki Waszej pomocy mogę kupić.
Karolina
