Money box finished
Money box

❌Ratujmy Kingę przed rakiem‼️Zbiórka na transport medyczny do Niemiec...

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.

❌Ratujmy Kingę przed rakiem‼️Zbiórka na transport medyczny do Niemiec...

❌Ratujmy Kingę przed rakiem‼️Zbiórka na transport medyczny do Niemiec‼️

 

Każdy rodzic chciałby rozłożyć nad swoim dzieckiem parasol ochronny i przyjmować na siebie wszystkie ciosy, które zadaje życie.Każde dziecko powinno czuć się bezpiecznie i pewnie, jednak nie każde ma taką szansę... Moja córka ma 15 lat, rok temu zdiagnozowano u niej glejaka. Ta wiadomość sprawiła, że świat się dla nas zatrzymał. Po niecałym miesiącu leczenia usłyszeliśmy, że wyczerpały się już możliwości. Nie ma dla nas ratunku. Wykańczające radio i chemioterapie, operacje. Nic nie przyniosło rezultatu. Guz rośnie... Około trzy tygodnie temu pojawił się niedowład kończyn górnych i dolnych. Choroba rozwija się w zastrzaszającym tempie. Obecnie Kinga nie jest w stanie samodzielnie chodzić. Każdy dzień to pogorszenie jej stanu zdrowia. Udało nam się nawiązać kontakt z kliniką w Niemczech, która specjalizuje się w leczeniu tego typu nowotworów. Koszt takiego rozwiązania jest ogromny, ale podejmiemy walkę na smierć i życie za wszelką cenę! Dlatego w akcie desperacji proszę Cię o pomoc. Podaruj nam szansę na życie! Mama Kingi, Ula"

 

PLN 20,630Donated by 430 people

All funds accumulated in the money box were transferred
directly
to the Beneficiary's account:

❌Ratujmy Kingę przed rakiem‼️Zbiórka na transport medyczny do Niemiec...

❌Ratujmy Kingę przed rakiem‼️Zbiórka na transport medyczny do Niemiec‼️

 

Każdy rodzic chciałby rozłożyć nad swoim dzieckiem parasol ochronny i przyjmować na siebie wszystkie ciosy, które zadaje życie.Każde dziecko powinno czuć się bezpiecznie i pewnie, jednak nie każde ma taką szansę... Moja córka ma 15 lat, rok temu zdiagnozowano u niej glejaka. Ta wiadomość sprawiła, że świat się dla nas zatrzymał. Po niecałym miesiącu leczenia usłyszeliśmy, że wyczerpały się już możliwości. Nie ma dla nas ratunku. Wykańczające radio i chemioterapie, operacje. Nic nie przyniosło rezultatu. Guz rośnie... Około trzy tygodnie temu pojawił się niedowład kończyn górnych i dolnych. Choroba rozwija się w zastrzaszającym tempie. Obecnie Kinga nie jest w stanie samodzielnie chodzić. Każdy dzień to pogorszenie jej stanu zdrowia. Udało nam się nawiązać kontakt z kliniką w Niemczech, która specjalizuje się w leczeniu tego typu nowotworów. Koszt takiego rozwiązania jest ogromny, ale podejmiemy walkę na smierć i życie za wszelką cenę! Dlatego w akcie desperacji proszę Cię o pomoc. Podaruj nam szansę na życie! Mama Kingi, Ula"

 

Donations

Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 320
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Malirzata Mierzejewska
    Malirzata Mierzejewska
    Share
    PLN 250
  • Cezary Berk
    Cezary Berk
    Share
    PLN 100
  • Anita Pokora (licytacja lalki)
    Anita Pokora (licytacja lalki)
    Share
    PLN 160
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 200