

Konrad urodził się bez oczka! Dziś bardzo potrzebuje Waszej pomocy!
Fundraiser goal: Leczenie, rehabilitacja, dojazdy
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
2 Regular Donors
Join- Anonymoushas been supporting for 6 months old
- Anonymoushas been supporting for 5 months old
Fundraiser goal: Leczenie, rehabilitacja, dojazdy
Fundraiser description
Jesteśmy szczęśliwymi rodzicami trójki dzieci. Niestety najmłodszy synek od pierwszych chwil życia musi zmagać się z wieloma problemami zdrowotnymi... Dlatego naszą codziennością są teraz wizyty u kolejnych specjalistów i badania. Robimy wszystko, aby mu pomóc! Jednak prowadzenie tej walki samodzielnie jest niezwykle trudne i potrzebujemy dodatkowego wsparcia – Waszego! Prosimy, przeczytajcie naszą historię!
Cała ciąża przebiegała książkowo, a badania prenatalne nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Bardzo się z tego cieszyliśmy i czekaliśmy na moment, gdy Konrad będzie już z nami. Synek przyszedł na świat 25 marca 2025 roku. Jednak nasza radość błyskawicznie zamieniła się w ogromny szok!
Okazało się, że nasze dziecko urodziło się bez lewej gałki ocznej, a przez to ma też zapadnięty lewy oczodół! Nie mogliśmy uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę... Jednak musieliśmy działać natychmiast. Przeszliśmy z synkiem szereg badań okulistycznych, jesteśmy też pod opieką wielu specjalistów. To jednak dopiero początek!

Kolejnym krokiem jest zapewnienie Konradowi konformerów. Tylko tak możemy przygotować oczodół na założenie pierwszej protezki oka. Ten proces będzie trwał około 2 lat. Po ukończeniu 2. roku życia synka czeka operacja przeszczepu tłuszczu z pośladka do oczodołu. Dopiero potem będzie możliwość założenia pierwszej protezki, po którą będziemy musieli pojechać zagranicę. Te dostępne w Polsce, niestety nie są odpowiednie dla naszego maluszka.
Mamy jednak świadomość, że przed naszym synkiem jeszcze długa i trudna droga... Ze względu na liczne problemy zdrowotne jesteśmy pod stałą opieką poradni m.in. okulistycznej, kardiologicznej, laryngologicznej czy urologicznej. Chcemy zapewnić naszemu dziecku dalsze leczenie i rehabilitację, której tak bardzo potrzebuje.
Zrobimy wszystko, aby pomóc Konradowi! Jednak koszty walki o jego zdrowie cały czas rosną... Dlatego chcielibyśmy zwrócić się do Was z wielką prośbą o wsparcie. Każda wpłata, każde udostępnienie i każde dobre słowo tak wiele dla nas znaczą. Prosimy, zawalczcie z nami o przyszłość naszego synka!
Rodzice Konrada