

Proszę, ratujcie nasze dziecko❗️Póki nie jest jeszcze za późno…
Fundraiser goal: Podanie immunoglobulin, rehabilitacja
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Podanie immunoglobulin, rehabilitacja
Fundraiser description
Gdy piszemy te słowa, łzy same napływają do oczu, a serce ściska z bólu. Nigdy nie sądziliśmy, że los okaże się aż tak okrutny i będziemy dzień w dzień patrzeć na cierpienie swojego jedynego dziecka.
Niestety, wszystko zweryfikowało życie, a los zadecydował, że Kuba zmaga się z ciężką chorobą! Nie przypuszczaliśmy, że tak to się wszystko potoczy, tym bardziej że synek urodził się jako zdrowy i silny chłopiec.
Jednak od samego początku Kuba był strasznie płaczliwy, co wzbudzało nasze zaniepokojenie. Około 1. roku życia przeszedł infekcję, a prawdziwe piekło dopiero się zaczęło.
Bóle całego ciała, migreny, szumy uszne, ciągłe pobudzenie, które nie pozwala Kubie usiąść w miejscu na 5 minut, obsesje, natręctwa, zespoły tików, zaburzenia snu, problemy z jedzeniem. Dorosły nie poradziłby sobie z tym przeszywającym całe ciało bólem, a co dopiero kilkuletnie dziecko?! Ciężko nam sobie nawet wyobrazić, jak nasz syn cierpi!

Przez lata szukaliśmy ratunku – odbyliśmy wiele wizyt u różnych specjalistów i wykonaliśmy mnóstwo badań, ale nic nie pomogło. Objawy chorobowe coraz bardziej się nasilały i coraz częściej wywoływały sytuacje zagrażające życiu naszego syna!
Niedawno odbyła się wizyta w prywatnej klinice w Gdańsku. W końcu, po tylu latach, została postawiona diagnoza, która wywołała nasz strach i nadzieję na uleczenie Kubusia.
Nasze dziecko cierpi na autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Oznacza to, że jego układ odpornościowy nie pracuje prawidłowo i produkuje przeciwciała, które atakują neurony. W konsekwencji mózg Kubusia dosłownie płonie!
Kuba potrzebuje natychmiastowej pomocy w postaci terapii wlewami z immunoglobulin oraz rehabilitacji. Tylko wtedy synek będzie wolny od dręczących go objawów i będzie mógł prawidłowo się rozwijać. Jednak tutaj nasza nadzieja miesza się z przerażeniem – leczenie syna wyceniono na ponad 100 tys. zł!

Jak się domyślacie, jest to kwota nieosiągalna dla nas. Dlatego jesteśmy zmuszeni prosić Was o pomoc w sfinansowaniu dalszego, kosztownego leczenia w Gdańsku…
Kuba ma 9 lat, nie mówi, nie potrafi się komunikować, często płacze. Codziennie budzimy się z niepokojem, bo każdy kolejny dzień bez leczenia jest dla Kubusia cierpieniem!
Jego mózg powoli obumiera, a nasze serca pękają z bezsilności i bezradności. Tego nie da się opisać słowami. Nasze życie jest pełne bólu i smutku. Stan zapalny mózgu jest bardzo rozległy i uszkadza inne narządy, dlatego trzeba działać NATYCHMIAST!
Prosimy, pomóżcie nam w walce o zdrowie i dzieciństwo Kubusia. Synek ma szansę pokonać chorobę, ale potrzebuje pomocy. Ratujcie nasze dziecko przed koszmarem. Ratujcie go przed okrutnym bólem i okropnym cierpieniem! Póki nie jest za późno…
Rodzice

- majoPLN 50
Donation made via money box wielkie serca dla Kubusia
- KU naszyjnik i kolczykiPLN 20
- Mariola KoperskaPLN 100
- Anonymous donationPLN 10
PLN 80Donation made via money box licytujmy dla Kubusia
- Natalia PiosikPLN 75
Licytacja-komplet pościeli