Jakub Papurzyński - main photo

Na placu boju o zdrowie syna stoję zupełnie sama... Proszę, pomóż mi wywalczyć dla Kuby szansę na lepsze jutro!

Fundraiser goal: Turnusy usprawniające, specjalistyczne terapie, zakup leków

Fundraiser started by:
Jakub Papurzyński, 13 years old
Łęczna, lubelskie
Autyzm, padaczka, ADHD, niepełnosprawność umysłowa w stopniu umiarkowanym
Starts on: 3 June 2025
Ends on: 5 March 2026
PLN 2,078(13.02%)
Still needed: PLN 13,880
DonateDonated by 15 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0816470
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Fundraiser goal: Turnusy usprawniające, specjalistyczne terapie, zakup leków

Fundraiser started by:
Jakub Papurzyński, 13 years old
Łęczna, lubelskie
Autyzm, padaczka, ADHD, niepełnosprawność umysłowa w stopniu umiarkowanym
Starts on: 3 June 2025
Ends on: 5 March 2026

Fundraiser description

Każdego dnia patrzę na mojego syna Jakuba i z całych sił staram się być silna – dla niego. Mijają tygodnie, miesiące i lata, a w mojej głowie wciąż kłębią się te same pytania: Ile uda się nam wypracować? Czy kiedyś będzie choć trochę bardziej samodzielny? Jak obejdzie się z nim świat?

Mój syn to wyjątkowy nastolatek, który całe swoje życie zmaga się z niepełnosprawnością. Kuba ma stwierdzony autyzm, ADHD, padaczkę, nadwagę oraz niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym. To wszystko sprawia, że każdy dzień to dla nas walka – o spokój, o bezpieczeństwo, o choćby odrobinę normalności.

Mimo tylu trudności Kuba jest kochanym chłopcem: pełnym energii, wrażliwym, wyjątkowym. Uwielbia spacery i jazdę na rowerze wokół domu. Choć nie mówi, komunikuje się za pomocą karteczek. Ma swój świat – trudny, ale piękny.

Od ponad trzech lat wychowuję i utrzymuję Kubusia samotnie. Jego tata nie żyje. Wszystko – opiekę, organizację życia, terapię – noszę na barkach sama. Nie mogę podjąć pracy, bo Kuba przebywa w szkole tylko 4–5 godzin dziennie. Po szkole i w wakacje nie mam nikogo, kto mógłby mi pomóc. Mój dzień podporządkowany jest jemu – i jego potrzebom.

Syn zmaga się z trudnymi emocjami – często reaguje agresją lub autoagresją. Przyjmuje leki, ale potrzebuje też intensywnej terapii, by lepiej funkcjonować w świecie. Wiem, że te turnusy i zajęcia mogą mu realnie pomóc. Pozwolić mu lepiej rozumieć siebie, świat, innych ludzi. Może dzięki temu będzie mógł żyć trochę łatwiej, spokojniej, bez strachu i napięcia. Niestety, pomimo tego, że każdy grosz odkładam na ten cel, to nie jestem w stanie udźwignąć tak wysokich kosztów samodzielnie.

Z całego serca proszę Was o pomoc. Marzę tylko o jednym – żeby Kuba miał szansę na szczęśliwszą przyszłość. Na życie, w którym będzie czuł się bezpiecznie. W którym będzie miał szansę się rozwijać. Wierzę, że dobro wraca. I wierzę, że wspólnie możemy dać Kubie coś bezcennego – nadzieję.

Z wdzięcznością,
Mama Jakuba

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 89
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • D.B
    D.B
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 1,000