Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

❗️Cyrylek w ciężkim stanie trafił do szpitala, jego mięśnie umierają... Błagamy o ratunek!

Cyrylek Donchenko

❗️Cyrylek w ciężkim stanie trafił do szpitala, jego mięśnie umierają... Błagamy o ratunek!

Donate via text

to 75365
Text 0113159
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now
Fundraiser goal:

sprzęt medyczny oraz konieczna rehabilitacja i terapia

Fundraiser organizer: Fundacja Siepomaga
Cyrylek Donchenko, 4 years old
Gdańsk, pomorskie
Rdzeniowy zanik mięśni - SMA typu 1
Starts on: 09 February 2021
Ends on: 27 May 2023

Fundraiser description

Cyrylek to mój ukochany syn. Razem z nim na świat przyszła okrutna, śmiertelna choroba, która zabiera go nam dzień po dniu... Synek cierpi na SMA typu 1, rdzeniowy zanik mięśni. Mięśnie w jego ciele powoli umierają... To choroba genetyczna, ponoć bardzo rzadka, a jednak spotkała właśnie nas. Trudno mi o tym pisać, a żyć z myślą, że Cyrylek nigdy nie będzie zdrowy - jeszcze trudniej... Błagam o ratunek dla mojego dziecka!

2 kwietnia 2018 roku, po 39 tygodniach i 2 dniach ciąży, w wyniku cięcia cesarskiego, urodził się mój pierwszy, długo wyczekiwany synek. Ważył 2 850 g i mierzył 50 cm. Zdrowe dziecko nas, zdrowych rodziców... Tak się wtedy wydawało. W naszych rodzinach nie było chorób, a na pewno nie tak ciężkich... Nikt z nas nie przypuszczał, że w naszych genach czai się śmierć, że jesteśmy nosicielami choroby, którą przekazaliśmy synkowi.

Cyrylek Donchenko

Po pierwszym miesiącu zauważyliśmy, że Cyrylek prawie w ogóle się nie porusza... Leżał tylko, bezwładnie jak laleczka. Nie próbował też podnieść główki, nie ruszał nogami, nie robił właściwie nic, co dziecko powinno robić w tym wieku. Był wiotki, leciał przez ręce. Wszystko we mnie krzyczało, że coś jest nie tak... Ponadto synek oddychał bardzo szybko i wyraźnie brzuszkiem. Lekarze podzielili nasze obawy. Po wykonaniu testów genetycznych dowiedzieliśmy się, że Cyryl ma rdzeniowy zanik mięśni - SMA.

SMA to choroba, w której umierają neurony, odpowiedzialne za pracę mięśni. Te słabną i umierają... Chory traci zdolność ruchu, mówienia, przełykania, oddychania. Synek ma SMA typu 1. Ten najgorszy typ. Ten, w którym dzieci jeszcze do niedawna najczęściej umierały, ten, w którym są najgorsze rokowania, ten, który bez leczenia jest wyrokiem śmierci...

Jestem nosicielką genu, mój mąż też... Gdy spotka się dwóch nosicieli, jest 50% ryzyka, że urodzi się kolejny nosiciel, 25%, że będzie zdrowe i 25%, że urodzi się chore... My tę loterię genetyczną przegraliśmy z kretesem. Powiedzieć, że przeżyliśmy szok, to mało. Nam się zawalił świat...

Cyrylek Donchenko

Zrobiliśmy prześwietlenie i okazało się, że już po miesiącu życia synek miał zniekształconą klatkę piersiową i skoliozę. W wieku 2 miesięcy nie mógł już samodzielnie jeść, musiał być karmiony przez sondę. Cyrylek miał 3 miesiące, kiedy zakwalifikowano go do programu badań klinicznych we Francji. Rok później przeszedł operację: wykonano mu gastrostomię i teraz je nie przez sondę nosowo-żołądkową, ale przez PEG-a. Przyjmuje też lek, który ma spowolnić postęp choroby. Niestety, bez sprzętów ortopedycznych i codziennej rehabilitacji nie stanie się silniejszy, nie będzie żadnej poprawy.

Nie ma czasu płakać, trzeba zająć się synkiem, ubrać, nakarmić, zawieźć na rehabilitację, ćwiczyć z nim w domu. Dopiero gdy Cyrylek zasypia, przychodzi strach, bo wiem, że toczymy dramatyczną walkę o jego życie i zdrowie. SMA zabrało nam już tyle, pogrzebało marzenia o zdrowym dziecku, zabrało beztroskę i radość z każdego dnia... Proszę, pomóż nam, nie pozwól, by zabrała mi też jego.

Mama

Cyrylek Donchenko

➡️ Cyrylkowi możesz pomóc też przez LICYTACJE - Licytacje dla Kirilka Donchenko z SMA 1 - siepomaga.pl/kyrylo - klik!

Donate via text

to 75365
Text 0113159
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now

Help me promote this fundraiser

Baner na stronę

Follow important fundraisers