Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Pociąg zwany nadzieją. Pomóż Laurze do niego wsiąść i odzyskać zdrowie.

Laura Konczyńska
Fundraiser finished
Fundraiser goal:

Terapia komórkami macierzystymi - 5 podań

Laura Konczyńska, 11 years old
Kalisz, wielkopolskie
Przepuklina oponowo-rdzeniowa, wodogłowie, pęcherz neurogenny, stopy końsko-szpotawe
Starts on: 03 September 2018
Ends on: 10 April 2021

Fundraiser result

Kochani, dziękujemy za Wasze dotychczasowe wparcie i okazaną pomoc. To dla nas wiele znaczy!

Jesteśmy po kolejnych konsultacjach lekarskich, które nie dają nam złudzeń - Laura wymaga pilnej operacji skoliozy. Teraz to ona jest dla nas priorytetem. Dlatego środki zebrane w ramach zbiórki w całości zostaną przeznaczone na codzienną rehabilitację naszej córki, by wzmocnić jej siłę mięśniową przed operacją kręgosłupa.

Rodzice Laury

Fundraiser description

“Mamo, czy ja będę kiedyś chodziła?”. Słyszysz takie pytanie zadane przez swoją 6,5-letnią córkę i doskonale wiesz, że nie masz na nie dobrej odpowiedzi, bo dobra odpowiedź po prostu nie istnieje. Laura urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową. Wiedzieliśmy o tym już od 33. tygodnia ciąży, ale nie dało się z nią wtedy już nic zrobić. Dopiero w pierwszej dobie życia lekarze zamknęli przepuklinę. Od tamtej pory codziennie walczymy o jej zdrowie i sprawność, a największą obecnie szansą na poprawę jest terapia komórkami macierzystymi.

Laura Konczyńska

Po urodzeniu córki lekarze przygotowywali nas na najgorsze. Leżałam na szpitalnym łóżku, wciąż jeszcze obolała po cesarce, a moja Laura zamiast być ze mną, toczyła swoją pierwszą bitwę - na stole operacyjnym. Świat, na którym się pojawiła, przywitał ją zimnym ostrzem chirurgicznego skalpela. Strach i przerażenie z tamtych dni wciąż są tak świeże, jakby wydarzyły się wczoraj. To pozostaje w każdej matce już na zawsze.

Z tak poważną wadą powinna być całkowicie sparaliżowana od pasa w dół. Ona jednak czuje prawą nóżkę do kolana, a to daje nadzieję, że dzięki wielu godzinom intensywnej rehabilitacji, uda tę sprawność poprawić. Ćwiczenia od początku wpisały się na stałe w harmonogram naszego życia. Nie ma innej drogi. Laura znosi to dzielnie, chociaż widzę u niej ten wzrok tęskniący za zabawami zdrowych, sprawnych dzieci. One mogą biegać, skakać, odkrywać świat na tysiące sposobów. Córka ćwiczy na salce rehabilitacyjnej, kątem oka zerkając na koleżanki hasające po drzewach…

Laura Konczyńska

Choć przeszła już 3 operacja stópek, to najbardziej dokucza jej pęcherz neurogenny. Musi być cewnikowania, bo nie kontroluje oddawania moczu. Im będzie starsza, im bardziej zacznie stawać się kobietą, tym bardziej ten pęcherz będzie dla niej uciążliwy. Na szczęście jest szansa, żeby go naprawić. W szpitalu spotkałam kilku rodziców z podobną przepukliną co u Laury i ich dzieci, po terapii komórkami macierzystymi, odzyskały czucie. My też musimy spróbować…

Pociąg z napisem “Nadzieja” zajechał właśnie na naszą stację i odjedzie z początkiem grudnia. Bardzo chcemy nim pojechać, ale, niestety, bilet na tę podróż jest bardzo drogi… Wierzymy, że na końcu tej długiej drogi czeka na nas stacja “Zdrowy Pęcherz”, ale przed nią na szlaku przynajmniej 5 stacji pośrednich. To kolejne podania komórek, które muszą odbywać się średnio co 4-6 tygodni. Za bilet na każdy z tych odcinków trzeba zapłacić osobno, ale koszty przekraczają nasze możliwości, dlatego prosimy o pomoc.

Laura Konczyńska

Laura uwielbia być stawiana w pionizatorze. Może wtedy wstać z wózka i spojrzeć na świat z wyższej perspektywy, zupełnie jak inne dzieci. Czasami słyszę, jak opowiada rówieśnikom, że kiedyś będzie chodziła. Bardzo bym tego chciała… Móc ją gonić po podwórku, kiedy będzie przede mną uciekała, chowając się na drzewie. Marzę o tym. Dzisiaj jednak muszę stać twardo na ziemi i zrobić wszystko, żeby przynieść jej ulgę z pęcherzem i choć trochę poprawić czucie w nogach. Pomóżcie Laurze wsiąść do tego pociągu. Zostawić zmartwienia i pomachać dręczącym ją problemom na do widzenia!

Daria - mama Laury

This fundraiser is finished. You can support a current fundraiser.

Help me promote this fundraiser

Baner na stronę

Follow important fundraisers