Lena Kuźmińska - main photo

Tak wiele różnych diagnoz – tylko jedna mała dziewczynka... Razem dla Lenki!

Fundraiser goal: Roczna rehabilitacja, wózek inwalidzki, turnus i sprzęt rehabilitacyjny, okulary

Fundraiser started by:
Lena Kuźmińska, 10 years old
Lesna, śląskie
Wcześniactwo, wada wzroku, mózgowe porażenie dziecięce, hipoplazja móżdżku i alalia
Starts on: 17 December 2024
Ends on: 21 March 2026
PLN 1,494(1.05%)
Still needed: PLN 141,060
DonateDonated by 30 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0144170
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0144170 Lena
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Lena a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Roczna rehabilitacja, wózek inwalidzki, turnus i sprzęt rehabilitacyjny, okulary

Fundraiser started by:
Lena Kuźmińska, 10 years old
Lesna, śląskie
Wcześniactwo, wada wzroku, mózgowe porażenie dziecięce, hipoplazja móżdżku i alalia
Starts on: 17 December 2024
Ends on: 21 March 2026

Fundraiser description

Gdy choruje dziecko – z chorobą zmaga się cała rodzina. Bez względu na przeciwności losu, codziennie staję więc do walki o lepsze jutro mojej córeczki. Walczę o jej sprawność, o funkcjonowanie i o szansę na większą samodzielność… Przed nami wciąż długa i wyboista droga, dlatego ściskam moją córkę za rączkę i szepczę jej do ucha, że będzie dobrze, że razem wygramy walkę z okrutnym losem!

Kiedy Lenka przyszła na świat, ważyła 800 gram. Moja córeczka nie chciała czekać do końca ciąży i przyszła na świat już w 6. miesiącu. Jej mały organizm nie był jeszcze gotowy na to, by samodzielnie poradzić sobie na świecie. Była taka delikatna i bezbronna wśród całej szpitalnej aparatury. Jej kruche życie dosłownie wisiało na włosku. Lekarze mówili nam, że musimy być gotowi na najgorsze. Mijały godziny, dni, tygodnie. Nie było chwili bez strachu, ale w końcu stan Lenki zaczął się poprawiać. Niestety – fakt, że jest wcześniakiem, odcisnął swoje piętno. 

Lena Kuźmińska

Niedorozwinięte nerwy wzrokowe spowodowały, że Lenka ma ciężką wadę wzroku – aż 18 dioptrii na minusie. Zdiagnozowano także u niej mózgowe porażenie dziecięce. Przez to, że ma ADHD, ciężko jej utrzymać równowagę, więc kiedy ma pójść przed siebie sama, chwieje się i upada. Jej pokój jest cały zabezpieczony – ma miękkie ściany i miękkie podłogi. 

Wraz z upływem czasu Lenka rośnie i robi się silniejsza. Coraz trudniej jest nam ją utrzymać, co niejednokrotnie skutkuje naszymi kontuzjami. Najbardziej jednak obawiam się o córeczkę i o to, by sama sobie nie zrobiła krzywdy.

Lena Kuźmińska

Dziękuję Wam za całe dotychczasowe wsparcie. Jestem Wam niezwykle wdzięczna. Niestety, nasza walka wciąż trwa i nadal potrzebujemy Waszej pomocy…

Dzięki ciężkiej pracy na przeróżnych rehabilitacjach i zaangażowaniu szkoły Lena robi postępy. Dziś jest w stanie przejść samodzielnie 2 metry. To dla nas naprawdę ogromne osiągnięcie, lecz do codziennego funkcjonowania porusza się na wózku i wymaga pampersowania. Co jest w stanie zrobić córka samodzielnie? Poprawi okulary, zdejmie skarpetki, koszulkę i poda pampersa... Całą resztę robię ja. Córka właściwie do wszystkich czynności, nawet tych samoobsługowych, potrzebuje asystenta Niestety, dodatkowo Lenka nadal nie mówi i komunikuje się poprzez gesty, działania i specjalny komunikator.

Lena Kuźmińska

Pracujemy z nią w domu oraz przychodzi do nas rehabilitantka, która wykonuje masaże i ćwiczenia ruchowe. Jako rodzice pragniemy tylko jednego – by Lenka była samodzielna, bo wtedy będzie szczęśliwa. Niestety, potrzeby się piętrzą... Koszty związane z leczeniem, rehabilitacją, zakupem okularów, wózka i sprzętu rehabilitacyjnego są niezwykle wysokie. Ciężko jest udźwignąć tak duży ciężar finansowy samodzielnie…

Wiem, że Lenka nigdy nie będzie w pełni zdrową dziewczynką, ale obiecałam sobie, że zrobię wszystko, by w jej życiu było jak najmniej bólu i cierpienia. Wciąż w pocie czoła walczymy o to, by postępy się nie cofnęły. Tom właśnie teraz, gdy Lenka jest jeszcze dzieckiem – mamy szansę wypracować najwięcej! Proszę, pomóż mi zawalczyć o jej zdrowie i lepsze jutro!

Sylwia, mama Lenki

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Verseo
    Verseo
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100

    Niech Pan Bóg Wam błogosławi. Życzę dużo dużo sił dla Lenki i tych, którzy o nią dbają!

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 1
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100