Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Schody to przekleństwo dla chorych kolan Lucynki. Pomóż odmienić jej los!

Lucyna Szary
Fundraiser finished
Fundraiser goal:

Krzesło schodowe - szansa na lepsze życie

Lucyna Szary, 27 years old
Skoczów, śląskie
Zespół Downa, wada kończyn
Starts on: 22 August 2019
Ends on: 22 September 2019

Fundraiser description

Stopień po stopniu, piętro po piętrze. Siedząc na kocyku i zjeżdżając w dół, a potem podciągając się na kolanach do góry. Każdego dnia w taki sposób Lucyna pokonuje drogę z mieszkania na zewnątrz bloku. Tak się dłużej już nie da... Albo zbierzemy fundusze na zakup specjalnego podnośnika krzesełkowego, albo córka stanie się więźniem własnego domu. Pomożecie nam?

Lucyna Szary

Lucyna urodziła się z zespołem Downa i to właśnie ta wada sprawiła, że ma problemy z chodzeniem. Długo nikt nie potrafił jej zdiagnozować, przez co te trudności z każdym rokiem narastały coraz bardziej. Córcia porusza się obecnie na wózku, ale do kruszynek nie należy i przy moich problemach z kręgosłupem, nie jestem w stanie znieść jej z mieszkania na dół, nie mówiąc już o wnoszeniu jej razem z wózkiem na górę. 

Powiedzieć, że jest mi ciężko, to jak nic nie powiedzieć. Tym bardziej że dwa lata temu zmarł mąż i zostałam z tym wszystkim sama. Lucyna nie chce wychodzić na zewnątrz, bo wiąże się to z ogromnym wysiłkiem i bólem nóg. Ostatnio zrezygnowałyśmy nawet z basenu, który córka tak bardzo lubiła. Wychodzimy z mieszkania, kiedy naprawdę już musimy… Nasz dom staje się powoli więzieniem.

Lucyna Szary

W budynku nie ma windy, a córka musi przecież wychodzić, chociażby do lekarza… Zjechanie na kocyku ze schodów, z drugiego piętra to dla nas koszmar.  Wejście na górę jest jeszcze gorsze… My dosłownie nie mamy innego wyjścia. 

Windy nie zbudujemy, ale możemy na klatce schodowej zamontować specjalną szynę z krzesełkiem. Lucyna bez problemu zjedzie po niej w dół i wjedzie na górę. Kilka dni temu otrzymałam dokument potwierdzający dofinansowanie z PCPR-u na kwotę 40 tys. zł, jednak to nie wystarczy. Żeby skorzystać z tej szansy, musimy mieć wkład własny, który pokryje pozostałą część. Brakuje więc nam 20 tys. zł, a trzeba je zdobyć do końca października. W przeciwnym wypadku dofinansowanie przepadnie...

Lucyna Szary

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko prosić Was o pomoc. To krzesełko jest dla nas sprawą najwyższej wagi. Wreszcie pojawiła się realna szansa na ułatwienie życia mojej córce. Lucyna wreszcie będzie mogła zapomnieć o bólu. Czas ucieka, musimy zdążyć. Pomożecie nam?

Anna - mama

This fundraiser is finished. You can support other People in need.

Follow important fundraisers